Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie szczypiornistki górą w akademickich derbach (ZDJĘCIA)

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
Wojciech Szubartowski
Dla pierwszoligowych piłkarek ręcznych MKS AZS UMCS Lublin spotkanie z Uniwersytetem Warszawskim było już ostatnim w tym roku. Lublinianki zakończyły 2021 w bardzo dobrym stylu, pewnie zwyciężając 29:15.

To właśnie miejscowe przystępowały do tego pojedynku w roli faworytek. Podopieczne trenera Patryka Maliszewskiego miały bilans sześciu wygranych i trzech porażek, podczas gdy ich rywalki na dziewięć meczów wygrały tylko dwa.

Jednak początek meczu, przede wszystkim z powodu niskiej skuteczności w ataku miejscowych był bardzo wyrównany. W zasadzie żadna z ekip nie potrafiła wypracować sobie kilku bramek zaliczki. Taka sytuacja utrzymywała się do 20. minuty i stanu 6:8. – Początkowo mieliśmy problem ze skutecznością. Nie wiem, z czego to wynika, bo dużo pracujemy właśnie nad tym elementem. To natomiast jest już trzeci mecz z rzędu, gdy ta skuteczność nas zawodzi – zwraca uwagę trener MKS AZS UMCS Lublin, Patryk Maliszewski.

Impulsem do zmiany oblicza meczu było trafienie Klaudii Kuc (7:8). Po jej golu miejscowe przejęły kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, zdobywając kolejne dziewięć bramek z kolei. Obok wspomnianej już Kuc, błyszczała także Julia Skubacz. Do przerwy w Lublinie było 16:9.

Po zmianie stron gospodynie nie zwalniały tempa, a wręcz przeciwnie: nieustannie starały się powiększać zaliczkę. W 37. minucie tablica pokazywała rezultat 22:10 i losy spotkania zdawały się być przesądzone. Mecz nieco się wyrównał, ale widać było, że to MKS jest drużyną zdecydowanie lepszą. Ostatecznie gospodynie pewnie triumfowały w akademickich derbach 29:15. – Z każdego zwycięstwa cieszymy się tak samo. Nie jest dla nas ważne, czy gramy z zespołem z górnej czy dolnej części tabeli. Naszym zadaniem jest wygrywanie każdego meczu i do każdego przygotowujemy się w ten sam sposób – ocenia trener.

Po pierwszej części sezonu lublinianki plasują się na 4. miejscu w tabeli 1. ligi. – Myślę, że na dzień dzisiejszy wyżej byśmy nie mogli wskoczyć. Jednak w drugiej rundzie zrobimy wszystko, aby zrealizować nasz cel. Tym jest bycie w najlepszej trójce – mówi szkoleniowiec.

Powrót na ligowe parkiety w lutym 2022 roku.

MKS AZS UMCS Lublin – AZS Uniwersytet Warszawski 29:15 (16:9)

AZS UMCS: Skubacz 8, Kuc 8, Suszek 4, Dziuba 3, Vlasiuk 2, Tomczyk 1, Byzdra 1, Nóżka, Zgrzebnicka, Owczaruk, Osowska, Rossa, Suwała. Trener: Patryk Maliszewski

AZS UW: Winogrodzka 5, Cichal 3, Gawrońska, Szczepanik 2, Mazur 1, Panek 1, Koc-Toczyska, Drewicz, Klimek, Sawa. Trener: Katarzyna Zglinicka-Skierska

Sędziowali: Paweł Piątek, Maciej Szestakow

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski