Postępowanie na wykonawcę inwestycji ogłoszono w lipcu ub.r. (pierwotnie miało być w styczniu 2012). Zwycięzcę mieliśmy poznać do końca roku, ale wciąż go nie wyłoniono. - Ze względu na stopień skomplikowania przedmiotu zamówienia. Postępowanie jest wieloetapowe - tłumaczy Anna Pawlak, kierownik oddziału Realizacji Projektu "Sieć Szerokopasmowa Polski Wschodniej - województwo lubelskie" w Urzędzie Marszałkowskim.
- Tryb, który wybrano do wyłonienia wykonawcy, mimo pewnych zalet, jest bardzo czasochłonny. Można było to zrobić inaczej i dużo szybciej - ocenia chcący zachować anonimowość marszałkowski urzędnik.
Najpierw był nabór wniosków od firm i ich ocena. - Spłynęło ich dziesięć, z kraju i z zagranicy. Dziewięć zakwalifikowaliśmy do kolejnego etapu - wyjaśnia Anna Pawlak.
Na rozstrzygnięcie urzędu poskarżyły się dwie firmy. Co ciekawe - te, które się zakwalifikowały do wytypowanej dziewiątki. W środę odbyła się siedmiogodzinna rozprawa, wczoraj ogłoszono wyrok. Odwołania zostały oddalone przez Krajową Izbę Odwoławczą. - To dla nas bardzo dobra wiadomość, możemy kontynuować procedury - mówi Anna Pawlak.
Bo to jeszcze nie koniec wyłaniania wykonawcy. Następny jest dialog z dziewięcioma firmami, czyli rozmowy o szczegółach realizacji inwestycji. Potem urząd przygotuje specyfikację, a firmy złożą ostateczne oferty. Na ich podstawie zostanie wyłoniony wykonawca inwestycji. - W wersji optymistycznej będzie to pod koniec marca, w pesymistycznej - miesiąc później - zaznacza Pawlak.
Firma nie od razu będzie mogła przejść do prac budowlanych. Urząd zdecydował się bowiem na realizację inwestycji w formule, w której wykonawca musi najpierw przygotować projekt sieci i zdobyć wszystkie niezbędne pozwolenia. Dopiero potem będzie mógł zacząć roboty w terenie. Na wszystko będzie miał nieco ponad 2 lata. Termin zakończenia realizacji projektu został wyznaczony dokońca października 2015 roku (zgodę na wydłużenie terminu o 10 miesięcy wydało w ub. roku Ministerstwo Rozwoju Regionalnego). Czy realizacja inwestycji w tym terminie jest wciąż realna? - Na pewno tak - przekonuje Anna Pawlak.
O tym, że się uda, zapewnia też Beata Górka, rzeczniczka marszałka: - Ten projekt to dla nas priorytet, ma ogromne znaczenie dla rozwoju cywilizacyjnego całego regionu. Dlatego jesteśmy zdeterminowani, żeby zrealizować go jak najszybciej.
W województwie lubelskim w ramach projektu ma powstać ok. 2900 km infrastruktury światłowodowej. W imieniu samorządu zarządzał nią będzie wybrany operator. Ten zaś znajdzie i podpisze umowy z lokalnymi dostawcami internetu. Ci ostatni będą mogli oferować dostęp do internetu na odcinku "ostatniej mili" wykorzystując dostępne na rynku technologie. Internet ma, zgodnie z założeniami, dotrzeć do każdej najmniejszej miejscowości w regionie. O tym, gdzie tak naprawdę będzie, zdecydują wspomniani operatorzy "ostatniej mili", czyli firmy telekomunikacyjne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?