18-letni mieszkaniec Lublina został zatrzymany przed kilka dni temu. Wpadł następnego dnia po kradzieży, której dokonał. Wówczas jego łupem padły dwie wiertarki, które ukradł z zaparkowanego na prywatnej posesji busa.
- Właściciel wartych ponad 1 tys. złotych narzędzi zgłosił kradzież na III komisariacie. Chwilę później z ciekawości odwiedził jeden z lubelskich lombardów. Tam przeglądając przedmioty rozpoznał swoją własność. O tym fakcie powiadomił funkcjonariuszy, którzy zabezpieczyli pochodzące z przestępstwa narzędzia. Ci nie mieli większego problemu z ustaleniem sprawcy, bo złodziej zostawiając w lombardzie łupy, podał swoje dane - relacjonuje Anna Smarzak z lubelskiej policji.
Policjanci dotarli do złodzieja. 18-latek był zaskoczony.
Okazało się, że nie tylko to przestępstwo nastolatek ma na swoim koncie. Łącznie kryminalni udowodnili mu ponad 15 kradzieży z włamaniami do pojazdów, altanek i piwnic.
18-latek przyznał się do winy i sam wskazał miejsca popełnianych przez siebie przestępstw. Orzeczono wobec niego policyjny dozór. Cztery razy w tygodniu ma obowiązek stawiennictwa na komisariacie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?