18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Mieszkają z dziećmi w lodowatym zimnie

Witold Michalak
Żeby umyć dziecko wodę trzeba przynieść ze studni
Żeby umyć dziecko wodę trzeba przynieść ze studni Kamil Kudyba
Beata Kurowska, matka rocznego Arka, od tygodnia nie ma wody w mieszkaniu przy ul. Garbarskiej w Lublinie. Zarządca budynku przyznaje, że sytuacja jest dramatyczna. Obiecuje pomoc, ale dopiero wtedy, gdy się ociepli. Równie źlewygląda sytuacja pani Bogumiły, mieszkającej w kamienicy przy ul. Dolnej Panny Marii.

- Zamarzanie wodociągów, kanalizacji i instalacji sanitarnej, to wielki problem nie tylko w starym budownictwie, ale i w nowych blokach - przyznaje Jolanta Stec, prezes KSJ Zarządzanie i Administrowanie Nieruchomościami w Lublinie. - Nasi pracownicy codziennie jeżdżą z butlami i rozmrażają zamarznięte rury. Musimy być trochę jak MacGywer i wymyślać różne, często niekonwencjonalne, metody ich rozmrażania.

Nie zawsze jest to możliwe. W budynku przy ul. Garbarskiej 5, gdzie mieszka pani Beata, nie ma wody od ubiegłej soboty. - Przynosimy wodę z położej 150 metrów dalej ulicznej studzienki - mówi mama rocznego Arka. - To dramat, bo przy takim maluchu potrzeby są naprawdę wielkie.

- Na razie nic w tej sprawie nie możemy jednak zrobić - zastrzega Waldemar Smolarz, kierownik działu technicznego KSJ. - Kilkakrotnie próbowaliśmy usunąć awarię, ale to niemożliwe. Zamarzły rury w ziemi i nie ma do nich podejścia.

- Z pracami będzie trzeba poczekać do wiosny? - pytam. - Aż tyle to nie, ale na pewno do czasu, gdy mróz zelżeje - słyszymy w odpowiedzi.

Równie dramatycznie wygląda sytuacja pani Bogumiły, mieszkającej w kamienicy przy ul. Dolnej Panny Marii, należącej do ZNK. Kobieta wychowuje dwójkę dzieci. - Kilka dni temu temperatura w jej mieszkaniu spadła do 5 st. C.- Musiałam odwieźć 4-letnią córkę do siostry. Małe dziecko nie poradziłoby sobie w takim chłodzie - mówi Czytelniczka.

Teraz jej córka musi wrócić , bo u rodziny jedno z dzieci zaraziło się ospą. - Na szczęście w mieszkaniu zrobiło się cieplej. Teraz temperatura wzrosła do 16 stopni. To zasługa jednej z sąsiadek, która wreszcie zaczęła ogrzewać swoje mieszkanie.

To, niestety, nie koniec problemów. - Z powodu mrozu nie mamy odpływu wody, ani kanalizacji. Jak moje dzieci mają tak żyć? - pyta ze łzami w oczach pani Bogumiła. Kobieta stara się o przyznanie innego lokalu z zasobów miasta. Urzędnicy zdecydowali się jej pomóc.

- Z uwagi na zły stan techniczny mieszkania, z którego obecnie korzysta ta rodzina, będziemy starać się, by jak najszybciej dostała inny lokal komunalny. Nie możemy określić terminu - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego w ratuszu.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski