Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Ratusz chce przenieść giełdę staroci z Rynku i Starego Miasta. Wystawcy protestują

Małgorzata Szlachetka
Lubelska Giełda Staroci na Starym Mieście odbywa się od 2010 roku. Stragany rozstawiane są m.in. na Rynku
Lubelska Giełda Staroci na Starym Mieście odbywa się od 2010 roku. Stragany rozstawiane są m.in. na Rynku
Handlu na Starym Mieście nie będzie - poinformował organizatorów Lubelskiej Giełdy Staroci Zarząd Dróg i Mostów. Dziś handlujący mają złożyć protest z ponad 1300 podpisami do prezydenta Lublina.

Ostatnia giełda staroci na Starym Mieście ma odbyć się w maju, bo w czerwcu wystawcy nie dostaną już zgody na zajęcie pasa drogowego w tym miejscu.

- O tym, że mamy się wynieść ze Starego Miasta, dowiedziałam się w tygodniu poprzedzającym kwietniową giełdę. Taką informację dostałam na spotkaniu odbywającym się w siedzibie Zarządu Dróg i Mostów. Argumenty za zmianą przedstawiał tam też Marek Poznański, menedżer Śródmieścia - relacjonuje Elżbieta Kowalczyk, organizatorka Lubelskiej Giełdy Staroci na Starym Mieście. Nie ukrywa, że pomysł urzędników był dla niej całkowitym zaskoczeniem. - Powiedziałam, że chcę to wszystko dostać na piśmie, bo przecież muszę mieć jakieś podstawy do rozmów z wystawcami - zaznacza Elżbieta Kowalczyk. Z pisma Zarządu Dróg i Mostów dowiadujemy się, że dzieje się to w związku z „opracowaniem standardów dotyczących Starego Miasta”. Alternatywą dla Rynku i odchodzących od niego uliczek w sercu zabytkowego Starego Miasta ma być plac Zamkowy, który zazwyczaj pełni rolę parkingu oraz ulica Kowalska.

Organizatorzy i wystawcy z Lubelskiej Giełdy Staroci nie chcą zmian. Podpisy pod protestem zbierali w ostatnią niedzielę kwietnia, w czasie kolejnej edycji swojej imprezy.

Giełda Staroci na Starym Mieście odbywa się od kwietnia 2010 roku, zawsze w ostatnią niedzielę miesiąca. Została przeniesiona za Bramę Krakowską z placu Wolności i podwórka III LO im. Unii Lubelskiej. Taką decyzję podjęły ówczesne władze miasta, bo rozrastająca się impreza nie mieściła już się na starym miejscu.

- Z perspektywy czasu widzimy, że ta decyzja była dobra - podkreśla Elżbieta Kowalczyk, organizatorka Lubelskiej Giełdy Staroci na Starym Mieście. Można tam kupić antyki, starą porcelanę, ale też książki, płyty winylowe i inne drobiazgi. Obok wystawców jeżdżących po giełdach tego typu na terenie całej Polski są też osoby oferujące na sprzedaż pojedyncze rzeczy. - W lecie na Starym Mieście mamy około 100 wystawców, także z zagranicy. Przychodzą tłumy lublinian. Jedni kupują, inni tylko oglądają, a przy okazji idą na kawę do jednego z lokali na Starym Mieście - mówi organizatorka Lubelskiej Giełdy Staroci. Wystawcy chwalą sobie też to, że na wyciągnięcie ręki mają turystów odwiedzających Stare Miasto, również tych z zagranicy. - Nasze stoiska też są dodatkową promocją Lublina - nie ma wątpliwości Elżbieta Kowalczyk.

W podobnym tonie wypowiadają się ci, którzy handlują. Andrzej Baliński z Jarosławia oferuje lampy naftowe. Do Lublina przyjeżdża od sześciu lat. Rozstawia się przy Trybunale Koronnym. - Na placu Zamkowym już teraz nie ma dla nas miejsca, bo rozstawiają się tam ci, którzy nie zmieścili się na Starym Mieście - tłumaczy i dodaje: - Jestem zaskoczony decyzją władz Lublina. Giełda staroci jest przecież atrakcją dla mieszkańców. Jak dwa lata temu zaczęły się giełdy w Lubaczowie, to burmistrz przywitał nas orkiestrą.

Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina, odsyła nas w tej sprawie do Marka Poznańskiego, menedżera Śródmieścia. - Wypowiem się też jako aktywny uczestnik giełdy staroci - zaznacza Marek Poznański w rozmowie z nami. - Giełda staroci niewątpliwie ożywiła Stare Miasto, teraz przyszedł czas, żeby to samo zrobić z Podzamczem i Kowalską - mówi menedżer Śródmieścia.

Dodaje, że decyzja o przenosinach giełdy była „wspólna”, zapadła po konsultacji z różnymi miejskimi jednostkami. - Z imprez handlowych na Starym Mieście zostanie tylko Jarmark Jagielloński - zapowiada urzędnik ratusza. Proszony o podanie powodów decyzji pyta, co by się stało, gdy doszło do tragedii, np. zapaliłaby się kamienica, a dostęp do niej byłby ograniczony z powodu stojących straganów.

Na pytanie, co zrobi z pismem protestacyjnym od wystawców targów staroci, Poznański odpowiedział: - Dostaję informacje od mieszkańców, że chcą zbierać podpisy przeciwko giełdzie. - Popieramy przenosiny, bo giełda za bardzo się rozrosła, pod same ogródki. Czasami ciężko jest przejść - mówi Michał Makowski, przewodniczący rady dzielnicy Stare Miasto. Tymczasem Robert Gogola, rzecznik straży miejskiej, stwierdza: - Nie odnotowaliśmy takich skarg. Jesteśmy też w stałym kontakcie z organizatorami giełdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski