Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: szkoły rodzenia przeżywają oblężenie

Monika Fajge
Szkoły rodzenia pozwalają oswoić się ciężarnym z porodem
Szkoły rodzenia pozwalają oswoić się ciężarnym z porodem Jacek Babicz
W minionym roku na Lubelszczyźnie przyszło na świat prawie 23 tysiące dzieci. Oblężenie przeżywają nie tylko porodówki, ale również szkoły rodzenia. A tych w Lublinie nie brakuje. Żeby skorzystać z fachowej porady, przyszli rodzice muszą się zgłaszać nawet z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

W Lublinie powstanie Centrum Perinatologii?

- Na razie mam komplet. Zajęcia u mnie trwają 8 tygodni. Właśnie kończę kurs z jedną grupą i ruszam z kolejną. Zgłoszenia przyjmuję mniej więcej miesiąc przed rozpoczęciem zajęć - mówi Lidia Ruta, położna, właścicielka szkoły rodzenia.

Większość szkół dla przyszłych rodziców znajduje się przy szpitalach, z roku na rok pojawia się też coraz więcej placówek prywatnych. Ceny kursów wahają się od 350 do 500 złotych.

Pary, które spodziewają się dziecka, mogą też liczyć na darmowe zajęcia. Z takimi ruszyła szkoła rodzenia "Aktywna Mama". - Listopadowa grupa już się szkoli. Kolejna zaczyna zajęcia w grudniu, następny kurs zaplanowałam na styczeń - zaprasza Beata Hołub, pielęgniarka, właścicielka "Aktywnej Mamy". Tu, podobnie jak w innych szkołach, zajęcia dzielą się na teoretyczne i warsztaty. - Najpierw opowiadam parom, jak przebiega ciąża, jak będzie wyglądał poród i w jaki sposób zająć się noworodkiem. Potem ćwiczymy oddychanie, uczę rodziców pielęgnować maluszka - opowiada pani Beata.

Na porodówkach w Lublinie brakuje wolnych miejsc

Panie, które brały udział w kursach, nie mają wątpliwości, że było warto. - Każda kobieta, która ma rodzić po raz pierwszy, jest przerażona, bo nie wie, co ją czeka. Te zajęcia dodają otuchy, odwagi, siły. Przygotowują do porodu nie tylko merytorycznie, ale przede wszystkim mentalnie - tłumaczy Magdalena Jarzębowska, mama 1,5-miesięcznej Gabrysi.

- Mój mąż początkowo był sceptycznie nastawiony do zajęć. Ale już po pierwszym spotkaniu przestał marudzić - przyznaje Małgorzata Wąsik, mama 1,5-miesięcznej Antosi. - To dlatego, że dowiedział się wielu ciekawych rzeczy związanych z naszą ówczesną sytuacją.

Zajęcia w szkołach rodzenia prowadzą specjaliści - wykwalifikowane pielęgniarki, często też lekarze. Grupy liczą 4-6 par. - Od 25 lat pracuję w szpitalu jako położna. Wiedza i umiejętności, którymi dzielę się z przyszłymi rodzicami, są poparte doświadczeniem. Dla par, które oczekują dziecka, to istotne - mówi Grażyna Schmal ze szkoły "Bajbus".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski