Ratusz właśnie uruchomił specjalny adres mejlowy, gdzie można zgłaszać zaśmiecone miejsca. Informacje należy przesyłać na: [email protected].
- Wszyscy powinniśmy dbać o nasze otoczenie. Jeśli nie będziemy wzajemnie się pilnować, to nie poradzimy sobie z problemem dzikich wysypisk. Przecież te śmieci nie biorą się znikąd, ktoś je wyrzuca. A za ich uprzątnięcie płacą wszyscy lublinianie - podkreśla Żuk.
Dzikie wysypiska śmieci straszą na Kośminku
W ramach pozimowego sprzątania miasta ratusz zlikwidował w Lublinie 114 dzikich wysypisk śmieci. Kosztowało to 34 tys. zł. - Łącznie wywieźliśmy 480 metrów sześciennych śmieci, czyli około dziesięć ciężarówek - wylicza Grzegorz Siemiński, z-ca prezydenta Lublina.
Straż Miejska wystawiła od początku roku 78 mandatów "za śmieci". Łącznie opiewały na kwotę 8270 zł. Z kolei właściciele psów, którzy "nie wywiązali się z obowiązku", czyli albo nie posprzątali po pupilu lub wyprowadzili psa na spacer bez kagańca czy smyczy otrzymali 89 mandatów (6450 zł).
Ratusz chce w najbliższym czasie wzmocnić jeszcze nadzór nad terenami, gdzie notorycznie powstają dzikie wysypiska.
Park Czuby: Miejsce na popijawy i śmiecenie
- W takich miejscach będziemy instalować czasowo przenośną kamerę, która nagra osoby wyrzucające śmieci. Oraz pozwoli ustalić sprawców, co umożliwi ich ukaranie - zapowiada Siemiński.
Do Kuriera Czytelnicy codziennie nadsyłają zdjęcia na adres: [email protected]. Czekamy też na sygnały pod tel. 81 446 28 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?