Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy 57 pomników przyrody w Lublinie

Małgorzata Szlachetka
Jeden z dwóch szakłaków przy ulicy Bernardyńskiej. Wiek tych drzew szacowany jest nawet na 200 lat
Jeden z dwóch szakłaków przy ulicy Bernardyńskiej. Wiek tych drzew szacowany jest nawet na 200 lat Anna Kurkiewicz
Znamy wyniki liczenia najcenniejszych drzew w woj. lubelskim. W regionie jest 1719 pomników przyrody, czyli szczególnie cennych drzew lub grup drzew chronionych prawem. Mamy też przypadek wiekowego drzewa z Lublina, które rok temu zostało uznane za obumierające, a dziś już jest ścięte.

Pomniki przyrody zostały policzone przez zewnętrzną firmę w 2015 roku, na zlecenie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - Właśnie weryfikujemy otrzymane dane - potwierdza Paweł Duklewski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. - Inwentaryzacja została przygotowana na podstawie oceny archiwalnych dokumentów dotyczących ustanowienia pomnika przyrody, zdjęć lotniczych oraz wizji lokalnych - wylicza Duklewski.

W województwie lubelskim ma być 1719 pomników przyrody.

Zbierający informacje oceniali też kondycję drzew, przyznając im punkty od 0 do 3. Zero punktów dostawało drzewo obumarłe, „jedynkę” drzewo obumierające, a „dwójkę” taki okaz, który jest w stanie uleczyć się sam lub wymaga „umiarkowanych zabiegów pielęgnacyjnych”. Na trzy punkty mógł liczyć pomnik przyrody będący w dobrej kondycji.

Tylko na terenie Lublina jest 57 pomników przyrody, w sumie 200 drzew. Jeden z nich - kasztanowiec zwyczajny przy kościele św. Mikołaja na Czwartku, dostał od autorów raportu 1 punkt. Tego drzewa już nie ma, zostało wycięte ponad dwa miesiące temu. Co było powodem? Kasztanowiec ze wzgórza Czwartek w 2007 roku był rażony piorunem. - Po raz drugi drzewo ucierpiało wiosną br. podczas wichury. Wyłamało się i musiało zostać usunięte - potwierdza Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Kolejnych osiem pomników przyrody z Lublina otrzymało po 2 punkty, co może wskazywać na potrzebę ich leczenia.

- W przypadku pomnika przyrody z rejonu ulicy Trześniowskiej, na który składało się 10 drzew, połowa została wycięta po burzy. Z pozostałych pięciu jedno otrzymało 2 punkty - podaje rzecznik lubelskiej RDOŚ. - Drzewa te rosną na prywatnej działce - dodaje.

Dwa punkty dostały też: baobab, czyli topola czarna z placu Litewskiego, szakłak z ul. Bernardyńskiej, dąb szypułkowy ze Starego Gaju, dwa miłorząby rosnące przy głównym wejściu na cmentarz przy ul. Lipowej, kasztanowiec zwyczajny z ul. Staszica oraz lipa ze szpaleru w rejonie Krężnickiej.

- Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma wysyłać do gmin prośby o zajęcie się pomnikami przyrody - zapowiada Paweł Duklewski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie.

Pozostałe z 57 pomników przyrody z Lublina, z wyjątkiem pięciu, których stan prawny jest niejasny, dostały po 3 punkty. Są więc w dobrym stanie.

Rzeczniczka lubelskiego ratusza zapewnia, że pomniki przyrody z Lublina są leczone, a ich stan zdrowia jest oceniany co najmniej raz na dwa lata.

- Inspektor nadzoru do spraw chirurgii drzew podczas wizji lokalnej z kwietnia 2016 roku nie stwierdził, aby którekolwiek z drzew pomnikowych stanowiło zagrożenie bezpieczeństwa życia, mienia czy obiektów budowlanych - mówi Beata Krzyżanowska z Urzędu Miasta Lublin.

Kiedy chcemy ochronić cenne drzewo
Do UM Lublin wpływają wnioski z różnych środowisk, także osób prywatnych, o nadanie drzewom statusu pomnika przyrody, m.in. po to, aby chronić stare okazy przed ewentualną wycinką.

- Niestety, nie wszystkie drzewa mogą zostać pomnikami np. ze względu na ich parametry lub brak zgody właściciela terenu - zastrzega Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. - Drzewa pomnikowe najczęściej rosną na peryferiach miasta i na terenach prywatnych, a tu z małymi wyjątkami (ul. Trześniowska, Jaśminowa) osoby fizyczne nie są skłonne zgadzać się na usankcjonowanie pomników - wyjaśnia Beata Krzyżanowska.

Jednocześnie rzeczniczka UM Lublin dodaje, że w tym momencie prowadzone są prace dotyczące ustanowienia kilkunastu nowych pomników przyrody. Chodzi m.in. o nadanie takiej formy ochrony alei kasztanowej z terenu Ośrodka Marina, szpalerowi lip zlokalizowanemu za cmentarzem parafialnym w Zemborzycach oraz wybranym drzewom przy ulicy Romanowskiego i Onyksowej.

O ustanowieniu pomnika przyrody decyduje rada gminy, przegłosowując uchwałę. Może też ona zdecydować o skreśleniu drzewa z z tej listy, m.i.n. gdy doszło do utraty wartości przyrodniczych. Okazuje się, że obecnie opiniowana jest uchwała rady miasta Lublin znosząca cztery pomniki przyrody, drzewa uległy zniszczeniu podczas burzy z 17 czerwca tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski