Marsz Równości w Lublinie. PiS chce zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta i zakazania marszu

Aktualizacja:
Ratusz poinformował, że nadzwyczajna sesja Rady Miasta odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 17.

***

Pismo do ratusza wpłynęło w ostatni piątek, czyli nadzwyczajna sesja powinna się odbyć jeszcze w tym tygodniu. Najważniejszym punktem posiedzenia będzie podjęcia stanowiska w sprawie zakazu „zgromadzenia nazwanego marszem równości w Lublinie".

Nie tylko tego planowanego na 13 października, ale też innych jeśli będą planowane w przyszłości. - Poprzez analogię - mówił w poniedziałek wiceprzewodniczący rady z klubu PiS, Mieczysław Ryba.

Jak mówili jego klubowi koledzy wniosek jest wynikiem głosów napływających od mieszkańców, którzy nie chcą marszu. - Wiemy, że są zbierane podpisy pod petycją o jego zakazanie. Nie wiemy, ile ich jest, ale zaapelujemy o dostarczenie nam ich przed sesją - zapowiedział szef klubu PiS w radzie, Tomasz Pitucha. Czytaj także:
Wojewoda o Marszu Równości: „Obrzydliwe". To promowanie „zboczeń, dewiacji, wynaturzeń”
„Nie dla marszu homoseksualistów". Logo Lublina na plakatach promujących marsz narodowców
PiS uważa, że marsz będzie promocją homoseksualizmu czy małżeństw jednopłciowych. - Nie powinno być tak, że obrażane są uczucia religijne wielkiej liczby mieszkańców Lublina - dodał Pitucha i ma nadzieję, że prezydent, posiłkując się opiniami prawnymi, zakaże marszu. - Oczekujemy od pana prezydenta Krzysztofa Żuka, że zachowa się jak trzeba - nawoływał Pitucha.

Jednocześnie Ryba zastrzegł, że radni PiS są gotowi na dyskusję ze środowiskami LGBT i do takiej wymiany poglądów może dojść na sesji.

Przypomnijmy, że organizatorzy Marszu Równości rozważają powiadomienie prokuratury o słowach Pituchy, który w internecie zarzucił im promowanie pedofilii. - To rodzaj pewnej próby zastraszania. Chodzi w istocie o cenzurę - ocenił Mieczysław Ryba.

Ratusz już wcześniej tłumaczył, że w żaden sposób nie uczestniczy w organizacji Marszu Równości i nie ma podstaw prawnych, do jego zakazania.

Zaznaczmy też, że na 13 października zapowiadany jest też kontrmarsz zwołany przez środowiska narodowe i prawicowe.