Marzycielki i wojowniczki. 3. Demakijaż - Festiwal Kina Kobiet (PROGRAM)

„Kino kobiece”, „kino w spódnicy” to hasła, które uruchamiają szereg skojarzeń z filmami, które są lekkie, zabawne, romantycznie. I które prezentują bohaterki w dosyć typowych rolach. „Demakijaż” już trzeci rok stara się pokazywać filmy kobiece i o kobietach, ale które wychodzą poza ten stereotyp. W tym roku jego hasłem jest „bunt”.

- Pokazujemy różne kobiety, na różnych etapach życia, które nie godzą się na otaczającą je rzeczywistość. Ta niezgoda może mieć formę protestów na ulicy czy zmian we własnym życiu. Mówimy też o niemożliwości buntu, gdy nie wiadomo za bardzo jak tę rzeczywistość zmienić. Filmy łączy jednak to, że bohaterki uzyskują pewną świadomość, która umożliwia im działanie, samoakceptację czy realizowanie marzeń. Staramy się pokazać siłę kobiet – dodaje Jolanta Prochowicz.

Jedną z marzycielek jest Patricia Dombrowski, bohaterka „Patti Cake$” (reż. Geremy Jasper). Jak do stereotypu gwiazdy rapu pasuje nosząca rozmiar 48 nastoletnia dziewczyna? Choć hejterzy przezywają ją „Dumbo” i „Białą Precious", Patti nie tracąc wiary postanawia zrealizować swój sen, a przy okazji odbudowuje relacje z toksyczną matką.

Filmem otwarcia będzie objawienie tegorocznego festiwalu w Sundance i zwycięzca głównej nagrody – „Złe wychowanie Cameron Post” w reżyserii Desiree Akhavan. To opowieść o młodej dziewczynie, która trafia do ośrodka reedukacji dla młodzieży po tym, jak zakochała się w swojej przyjaciółce. Film jest adaptacją jednej z najgłośniejszych powieści młodzieżowych ostatnich lat autorstwa Emily M. Danforth. Na zakończenie festiwalu zobaczymy natomiast zdobywcę Złotego Niedźwiedzia na Berlinale, swego rodzaju odę do ludzkiego ciała, dotyku i intymności, szeroko komentowany i kontrowersyjny: „Touch me not” Adiny Pintille.

Demakijaż prezentuje ponad trzydzieści filmów, w tym dramaty, dokumenty, animacje czy nawet horror – niezwykle oryginalny, baśniowy i budzący grozę film Marco Dutry i Juliany Rojas „Dobre maniery”, który miesza to, co fantastyczne z tym, co społeczne. Zobaczymy filmy głośne, nagradzane, ale i perełki, które zupełnie po cichutku weszły do polskiej dystrybucji. Jak na przykład „Igielnik” Debory Haywood, historię o dojrzewaniu, szukaniu akceptacji, nietypowej i zarazem bliskiej więzi między matką i córką, utrzymaną w kolorowej, bajkowej kolorystyce, trochę jak z filmów Wesa Andersona.

Na pewno warto skorzystać z okazji i obejrzeć te filmy, których nie sposób zobaczyć nigdzie indziej, jak chociażby blok krótkich metraży z Brooklyn Women’s Film Festival Selection czy dokumenty „Yours in sisterhood” Irene Lusztig oraz „Trzy kobiety o niewoli i wolności” Idy Does. Pierwszy stanowi odpowiedź na pytanie o to, jak współczesne kobiety widzą feministyczne problemy i postulaty sprzed 40 lat, drugi jest głosem w sprawie jednego z najmroczniejszych rozdziałów ludzkości – niewolnictwa. Nie zabraknie również prawdziwych magnesów na publiczność, czyli filmów docenianych i już znanych, jak „Nieposłuszne”, „Tancerka” czy „W ułamku sekundy” ze znakomitą Diane Kruger.

- Prezentujemy także blok krótkich metraży młodych, polskich twórczyń i na nim szczególnie nam zależy. Przyjadą do nas cztery reżyserki, które zaprezentują pięć filmów. Będziemy się starać, aby w kolejnych latach było ich jeszcze więcej, bo wiemy jak trudno jest zaczynać – mówi Jolanta Prochowicz

W programie trzeciej edycji „Demakijażu” znajdą się także dyskusje, spotkania oraz dziewczyńskie koncerty, m.in. Tarapatów, grupy, która powołała do życia nowy gatunek, tzw. „angel rock” czy Pochwalonych wykorzystujących teksty kultury ludowej czy współczesnych polskich poetek.

– Staramy się, aby festiwal był jak najbardziej dostępny, dlatego wydarzenia są bezpłatne, a filmy „Yours in sisterhood” i „Trzy kobiety o niewoli i wolności” będą migane na żywo. Z kolei „W ułamku sekundy” będzie towarzyszyła audiodeskrypcja. Również dyskusje będą tłumaczone na Polski Język Migowy, a jeśli pojawi się taka potrzeba, także na angielski – zapowiada Jolanta Prochowicz.

Program:
24.10 – ŚRODA
godz. 17:00: Artystki: „Patti Cake$”, reż. Geremy Jasper, 108 min
godz. 19:30: Film otwarcia: Złe wychowanie Cameron Post, reż. Deesire Akhavan, 90 min

25.10 – CZWARTEK
godz. 16:30: Dżender blender: „Dwie Ireny”, reż. Fabio Meira, 89min
godz. 18:15: Let’s start the revolution: „Yours in sisterhood” reż. Irene Lusztig, 101 min / po seansie debata „Prasa kobieca w Polsce” – prowadzenie: Jola Prochowicz
godz. 21:30: Tarapaty – koncert

26.10 – PIĄTEK
godz. 16:00: „Igielnik”, reż. Deborah Haywood, 88 min
godz. 17:45: Let’s start the revolution: „Jestem femen”, reż. Alain Margot, 95 min
godz. 19:30: Dżender blender: „Nieposłuszne”reż. Sebastián Leilo, 114 min

27.10 – SOBOTA
godz. 14:00: „Tancerka”, reż. Stéphanie Di Giusto, 108 min
godz. 16:00: Brooklyn Women’s Film Festival Selection – blok krótkich metraży, 120 min
godz. 17:00: Olga Stawińska „Psy ras drobnych” – spotkanie autorskie, prowadzenie: Jola Prochowicz
godz. 18:15: „Trzy kobiety: o niewoli i wolności”, reż. Ida Does, 50min

28.10 – NIEDZIELA
godz. 12:00: „W ułamku sekundy” reż. Fatih Akin, 106 min
godz. 14:00: Let’s start the revolution: Blok krótkich metraży polskich debiutantek, 120 min / po seansie spotkanie z twórczyniami
godz. 16:00: Dżender blender: „Dziewczyna”, reż. Lukas Dhont, 100min
godz. 18:00: „Touch me not”, reż. Adina Pintilie, 125 min
godz. 20:30: „Dobre maniery”, reż. Marco Dutra, Juliana Rojas, 135 min

Centrum Kultury w Lublinie, ul. Peowiaków 12, na wszystkie wydarzenia wstęp wolny.