W środę Niżny Nowogród przegrał w Saragossie z Casademont 75:78. Rosjanie do Hiszpanii dotarli w zaledwie 8-osobowym składzie. Drużyna przystąpiła do meczu po dwutygodniowej kwarantannie, a w sumie po trzech tygodniach rozbratu z basketem. Ale mimo tych problemów goście jeszcze na trzy minuty przed końcem spotkania prowadzili różnicą siedmiu punktów.
- Jestem dumny z chłopaków, z ich postawy. To ważne dla mnie, dla naszej przyszłości – powiedział po meczu trener Rosjan, Zoran Lukic.
We wtorek, 17 listopada, w Nowogrodzie swoje trzecie spotkanie w Lidze Mistrzów mieli rozegrać koszykarze Pszczółki Startu.
FIBA jednak przełożyła na grudzień oba najbliższe mecze grupy D. Start więc zagra w Rosji dopiero 23 grudnia, a środowy mecz Falco Szombathely z Casademont został przełożony na 22 grudnia. Po tej zmianie terminarza najbliższym spotkaniem lublinian w Lidze Mistrzów będzie potyczka… z Niżnym Nowogród, ale w hali Globus – w środę 16 grudnia.
Natomiast najbliższy mecz w Energa Basket Lidze zespół trenera Davida Dedka rozegra 3 grudnia w Zielonej Górze z Zastalem. Do lubelskiej hali koszykarze Startu wrócą trzy dni później, w starciu z Astorią Bydgoszcz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?