Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Kalinowszczyzny chcą prohibicji po 22

Marek Szymaniak
Właściciele sklepów obawiają się, że zakaz obniży ich obroty
Właściciele sklepów obawiają się, że zakaz obniży ich obroty Jacek Babicz
Mieszkańcy osiedla "XXX-lecia" skarżą się, że osoby pijące alkohol pod blokami ciągle burzą ich spokój. Rzeczywiście, wieczorami i aż do późnych godzin nocnych w kilku punktach osiedla zbierają się grupy rozkrzyczanych młodych ludzi, którzy często są agresywni i zaczepiają przechodniów.

- Te miejsca to zwykle okolice sklepów, w których alkohol sprzedawany jest przez całą dobę. Dostajemy dużo zgłoszeń z prośbą o pomoc - mówi Henryk Bącal, przewodniczący Rady Osiedla "XXX-lecia". - Dlatego złożyliśmy wniosek, by w sklepach z ciągu handlowego przy ul. Kleeberga 12a oraz w barze "Marzenie" ograniczyć sprzedaż alkoholu do godziny 22 - dodaje.

Pismo dotarło już do władz spółdzielni. - Lokale, o których mowa, są zarządzane przez naszą spółdzielnię, dlatego mamy w nich pełną moc decyzyjną. Ustosunkowaliśmy się do wniosku Rady Osiedla i wysłaliśmy już instrukcje, aby ograniczyć godziny handlu alkoholem w tych miejscach do godziny 22 - wyjaśnia Janusz Szacun, prezes RSM "Motor".

Problemem młodzieży, która nocami zbiera się przy sklepach całodobowych, zainteresowała się też Rada Dzielnicy Kalinowszczyzny. - To bardzo uciążliwe dla mieszkańców. Szukamy możliwości prawnych, aby wprowadzić takie ograniczenie na terenie całej dzielnicy - informuje Adam Osiński, przewodniczący Rady Dzielnicy.

Ten pomysł nie podoba się handlowcom. - Ograniczenia negatywnie odbiją się na naszych obrotach. Nocami kupują u nas głównie taksówkarze realizujący zamówienia. Zdarza się, że przy sklepie zbierają się podejrzane grupki, ale mamy wynajętą firmę ochroniarską, która w razie potrzeby interweniuje - zapewnia Robert Woźniak, właściciel całodobowego sklepu przy ul. Andersa.

Strażnicy miejscy i policjanci dobrze znają problem. - W zeszłym roku odebraliśmy 32 zgłoszenia dotyczące zakłócania spokoju przez osoby pijące alkohol w tym rejonie. Oprócz tego strażnicy na bieżąco interweniują podczas patroli. W 2010 roku na terenie całego miasta wystawiliśmy 1324 mandaty za to wykroczenie - wylicza Ryszarda Bańka, rzeczniczka Straży Miejskiej w Lublinie.

Policja tylko przez 4 miesiące wakacji odebrała 78 podobnych zgłoszeń. - To dane z trzech ulic: Kleeberga, Niepodległości i Lwowskiej, gdzie pod sklepami zbierają się grupy młodych ludzi - informuje Renata Laszczka-Rusek z KWP w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski