Opisywaliśmy historię Eugeniusza Żebrowskiego, który codziennie autobusem nr 10 dojeżdża na rehabilitację do centrum miasta. Po zmianach w rozkładzie musiał jeździć z przesiadką, kasując podwójną ilość biletów.
- Skrócenie linii 10 jest spowodowane remontem i utrudnieniami w ruchu - mówi Góźdź. Rzeczniczka dodaje, że zarząd rozwiązał problem kasowania dodatkowych biletów. - Na czas trwania remontu pasażerowie linii nr 10 i 710 mogą podróżować na tych dwóch liniach, kasując tylko jeden bilet jednorazowy - dodaje Góźdź.
Mieszkańcy ul. Mełgiewskiej twierdzą, że każda z wprowadzanych przez ZTM zmian zabiera im połączenia. - Mamy co raz mniej autobusów. Wraz z pierwszymi zmianami w lutym zabrano nam kilka połączeń linii nr 45 i 57. Teraz znowu uszczuplili nam rozkład, a do tego trasę linii nr 10 podzielono na dwie, tworząc nową linię - skarży się Krystyna Furtak, która mieszka w przy ulicy Mełgiewskiej 40.
Zarząd Transportu Miejskiego mniejszą częstotliwość kursowania autobusów tłumaczy oszczędnościami.
- Ostatnie zmiany w rozkładach jazdy są wynikiem m.in. ograniczonych środków finansowych przeznaczonych na funkcjonowanie komunikacji miejskiej na rok 2011 - wyjaśnia Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM. I dodaje: - Trasy linii 10 i 57 zostały skoordynowane w takcie 15-minutowym. Wcześniej jeździły średnio co 13 minut. Teraz nie będą poruszać się w tzw. stadach - zapewnia rzeczniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
