Spór dotyczy asfaltowni Budimexu znajdującej się przy końcu ul. Mełgiewskiej. W poniedziałek mieszkańcy okolicznych domów zablokowali samochodami wyjazd z tego zakładu na ulicę. Pracownicy asfaltowni blokadę przyjęli ze spokojem. Nie wzywano policji. - Po prostu zaczęli wyjeżdżać tak jak powinni, czyli od strony ul. Metalurgicznej - mówi Jacek Sałasiński, jeden z uczestników protestu.
Mieszkańcy twierdzą, że próbowali wielokrotnie kontaktować się z Budimexem, do którego należy asfaltownia, ale nic nie wskórali. - Traktowano nas jakbyśmy w ogóle nie byli dla nich partnerem do rozmów - mówią rozgoryczeni.
Na Zadębiu zastrzegają, że ich akcja nie jest wymierzona w przebudowę ul. Mełgiewskiej. - Rozumiemy, że asfalt jest potrzebny do budowy dobrej drogi, z której będziemy korzystać wszyscy, ale niech jego produkcja odbywa się zgodnie z przepisami. Skoro ciężarówki mają zgodę na wyjazd od strony Metalurgicznej, to niech tak jeżdżą, a nie pod naszymi oknami - mówi J. Sałasiński.
W dzielnicy Hajdów-Zadębie nie chcą wytwórni asfaltu
Protestujący mają więcej zastrzeżeń pod adresem asfaltowni. Ich zdaniem, uruchomiono ją, choć nie miała wszystkich pozwoleń. Wczoraj mieszkańcy usłyszeli od przedstawicieli firmy, że zakład nie zaczął jeszcze produkcji, tylko przeprowadził próbny rozruch. Mieszkańców Zadębia to nie przekonuje. Powiadomili o swoich zastrzeżeniach nadzór budowlany.
Domagają się także sprawdzenia czy na terenie asfaltowni nie naruszono przepisów dotyczących ochrony środowiska.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
