Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzynie Polski nie będą rozstawione w play-offach. Szanse przekreśliła porażka we Wrocławiu

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(W grudniu akademiczki pokonały u siebie Ślęzę 73:61)
(W grudniu akademiczki pokonały u siebie Ślęzę 73:61) fot. ilustracyjne: Wojciech Szubartowski
Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin przegrały na wyjeździe ze Ślęzą 70:77. Porażka we Wrocławiu na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej przekreśliła ich szanse na czwarte miejsce, które gwarantuje przewagę parkietu w pierwszej rundzie play-offów.

– Myślę, że Kylee Shook doszła już do siebie. Na mecz we Wrocławiu powinna być zatem w pełnej gotowości – mówił po środowej porażce z ekipą z Gorzowa Wielkopolskiego trener Krzysztof Szewczyk.

Wówczas amerykańska środkowa grała, ale nie w pełni zdrowia. Na parkiecie spędziła prawie 13 minut. W tym czasie nie punktowała, zebrała natomiast jedną z piłek.

Starcie z czwartą w lidze Ślęzą Kylee Shook, zgodnie z zapowiedzią trenera, rozpoczęła zdecydowanie lepiej. Wystarczy powiedzieć, że pierwsze osiem punktów dla zielono-białych było właśnie jej autorstwa. Dwukrotnie trafiła z dystansu, ale tym samym odpowiadała Martyna Pyka. Po trzech minutach akademiczki prowadziły 8:7, a gdy „trójkę” dołożyła Julia Jeziorna zawodniczki z Lublina wygrywały już 11:6. Kibice oglądali prawdziwy konkurs rzutów trzypunktowych.

Co jednak ważniejsze dla fanów lubelskich, z biegiem kolejnych minut przewaga zespołu z „Koziego Grodu” rosła. W momencie, w którym trafiła Bria Goss, wynosiła już osiem oczek (22:14). Utrzymała się już do końca pierwszej odsłony, a jej zwieńczeniem były dwie celne próby z dystansu Aleksandry Zięmborskiej (29:21).

Przyjezdne radziły sobie dobrze. Efektem tego była przewaga 16 punktów, którą lublinianki osiągnęły na półtorej minuty przed syreną obwieszczającą zakończenie drugiej kwarty. Po wejściu pod kosz Elin Gustavsson zielono-białe wygrywały 50:34. Do szatni zespoły udały się ostatecznie przy stanie 52:39. Wszystko do tej pory wskazywało na obrończynie tytułu.

– Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Gdyby nie kilka indywidualnych błędów, przewaga mogłaby być jeszcze większa – uważa trener AZS-u, Krzysztof Szewczyk.

Choć nie od razu, ale zmieniło się to przerwie. Przez przeszło sześć minut trzeciej odsłony utrzymywała się różnica na korzyść przyjezdnych (60:48). Od tego momentu w tej kwarcie trafiały już tylko gospodynie i przed decydującą częścią wynik był sprawą otwartą. Co prawda dalej wygrywały akademiczki, ale tylko 60:57.

Ich przestój trwał jednak jeszcze kolejnych pięć minut, a takiej okazji nie zmarnowały wrocławianki. Gdy trzy oczka zdobyła najskuteczniejsza w szeregach gospodyń Alexa Held jej drużyna wygrywała 69:60. Dwiema akcjami odpowiedziała Goss (69:65), tylko na chwilę jednak zmniejszając dystans. Koniec końców Ślęza pewnie triumfowała 77:70.

– Niestety fizycznie tego nie wytrzymaliśmy. Jest to problem. Spotkania, które rozegraliśmy do tej pory, nawarstwiły się i teraz wychodzą efekty – ocenia trener Szewczyk

Jego drużyna nie ma już szans na czwartą lokatę dającą przewagę parkietu w pierwszej rundzie play-offów. Akademiczki przystąpią do nich z piątego lub szóstego miejsca. Ich przeciwnikiem w tej walce jest MB Zagłębie Sosnowiec.

Rywalem w ćwierćfinale (gra do dwóch zwycięstw) będzie natomiast 1KS Ślęza Wrocław lub VBW Arka Gdynia.

– Mamy tak naprawdę jeszcze tydzień na przygotowanie się do play-offów. Czasu nie ma za wiele, nie ma też za bardzo możliwości. Będziemy jednak starali fizycznie doprowadzić się do jakiegoś ładu, żeby to wszystko lepiej wyglądało – zapowiada szkoleniowiec akademiczek.

1KS Ślęza Wrocław – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 77:70 (21:29, 18:23, 18:8, 20:10)

Ślęza: Held 19, Nunn 18, Pyka 15, Baker 12, Strautmane 9, Kurach 4, Mielnicka. Trener: Arkadiusz Rusin

AZS UMCS: Goss 20, Shook 19, Gustavsson 11, Zięmborska 10, Fiszer 4, Jeziorna 3, Burton 3, Adamczuk, Kuczyńska. Trener: Krzysztof Szewczyk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski