Wtedy Grzegorz Cz., były nauczyciel wychowania fizycznego, urządzał imieniny w domu, w którym mieszkał razem z 77-letnią matką. Razem z dwoma kolegami pili wódkę. Pierwszy z zaproszonych gości wyszedł wcześniej. Imprezę razem z Grzegorzem Cz. kontynuował Tomasz F. W pewnym momencie syn wyszedł do pokoju matki, gdzie doszło do kłótni. W trakcie awantury Grzegorz Cz. kilkukrotnie uderzył kobietę, co zauważył jego kompan od kieliszka. Mężczyźni pokłócili się o to.
- Nie zdawałem sobie sprawy, że to tak niebezpieczna sytuacja - mówił podczas procesu Tomasz F. - Po wszystkim staliśmy w przedpokoju jakieś 5 minut. Miałem wrażenie, że Grzesiek się uspokoił. Jego matka nie prosiła o pomoc. Wyszedłem.
Grzegorz Cz. tłumaczył, że nie miał powodu, by zabić matkę. Od tego czasu pięciokrotnie próbował się powiesić.
We wtorek został skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności.
Tomasza F. został uniewinniony od zarzutu nieudzielenia pomocy ofierze. Wyrok nie jest prawomocny.
Czytaj także:
Zabójstwo 77-letniej kobiety na ul. Wojciechowskiej
Morderstwo przy Wojciechowskiej: Czy syn zabił matkę?
Morderstwo przy Wojciechowskiej: Policja zatrzymała syna
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
