Faworytem sobotniego starcia byli goście, którzy zajmowali czwarte miejsce. Natomiast Stal, przegrała wszystkie trzy wiosenne spotkania i spadła na ostatnie miejsce w trzecioligowej tabeli. Na domiar złego, Tomas Orłowski, trener miejscowych nie mógł wystawić do gry najskuteczniejszego strzelca zespołu Filipa Drozda, pauzującego za żółte kartki oraz kilku kontuzjowanych zawodników.
Od początku spotkania inicjatywa należała do przyjezdnych. – To prawda, Motor miał więcej gry, ale to była nasza taktyka, żeby szukać swoich szans w kontrach – mówi Orłowski. – Wynik wskazuje, że goście mieli druzgocącą przewagę. Tak nie było. Dwa gole straciliśmy po stałych fragmentach gry, a błędy popełnili moi doświadczeni zawodnicy. To boli.
Żółto-biało-niebieskich na prowadzenie wyprowadził po rzucie rożnym Grzegorz Szymanek. Orłowski maił spore pretensje do sędziego o tą bramkę. – Sędzia najpierw pokazał pozycję spaloną napastnika gości, a następnie ugiął się pod presją piłkarzy Motoru i jego kibiców i uznał gola. Później Daniel Szewc wychodził na czystą pozycję i został staranowany przez jednego z graczy gości. Sędzia nawet nie gwizdnął faulu. Chyba sobota nie była jego najlepszym dniem w pracy.
Po zmianie stron ponownie po stałym fragmencie wynik podwyższył Piotr Karwan, a następnie Paweł Myśliwiecki ładnym strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Stali. – Byliśmy zespołem lepszym i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo – mówi Paweł Kamiński, drugi trener Motoru. – Stałe fragmenty były naszą mocną stroną. Poza tym cieszy, że znów zagraliśmy na zero z tyłu. Będziemy mieli udane i miłe święta.
Szkoda tylko, że w 86 minucie Szymanek po szarpanie z Adamem Orłem ujrzał czerwoną kartkę i nie zagra w najbliższym spotkaniu z Hetmanem Żółkiewska. – To było starcie obydwu zawodników, ale Grzesiek nie zasłużył na "czerwień" – kończy Kamiński.
Stal Kraśnik – Motor Lublin 0:3 (0:1)
Bramki: Szymanek 37, Karwan 71, Myśliwiecki 78
Stal: Kędzierski – Kalisz, Pietroń, Matysiak (75 Leziak), Orzeł – Bolkit, A. Chamera, K. Chamera (63 Wojtaszek), Szpikula, Szewc – Kuzio (60 Dinia)
Motor: Zagórski – Falisiewicz, Karwan, Sokolenko, Dikij – Mroczek (60 Majewski), Piekarski, Król (65 Muszyński), Stachyra (79 Kłyk) – Szymanek, Paluch (73 Myśliwiecki)
Żółte kartki: A. Chamera, Dinia – Paluch
Czerwona kartka: Szymanek 86
Sędziował: Mateusz Nowak ze Stalowej Woli
Widzów: 1000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
