W ubiegłym roku dwóch Pana kolegów z spontanicznie przebrało się za Mikołajów, teraz MPK robi 6 grudnia szerszą akcję . Jakie są Pana wrażenia?
Przez cały dzień spotykałem się z pozytywnymi reakcjami, ludzie się do mnie uśmiechali, starali się zamienić kilka słów. Życzyłbym sobie, żeby relacje pasażer-kierowca wyglądały tak zawsze. Inni kierowcy też życzliwie machali do mnie, albo trąbili. Jedna pani zapytała, czy mam prezenty. Dostała cukierka, bo rozdawaliśmy pasażerom właśnie cukierki.
Jak ocenia Pan tego typu akcje?
Bardzo pozytywnie, jeśli będą kolejne edycje, to będę pierwszym, który się zgłosi.
Na co dzień jednak w pracy kierowcy autobusu nie brakuje nerwowych sytuacji.
Co jest najtrudniejsze?
Zdarzają się niepotrzebne pretensje pasażerów, denerwują nas też korki na drodze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?