Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzyka polska w Harmonii Starego Miasta

Joanna Biegalska
Robert Gierlach  (bas baryton) i Emilian Madey (pianista) inaugurowali Harmonie Starego Miasta w niedzielny wieczór 17 marca w Lublinie
Robert Gierlach (bas baryton) i Emilian Madey (pianista) inaugurowali Harmonie Starego Miasta w niedzielny wieczór 17 marca w Lublinie Joanna Biegalska
Chwilę grozy przeżyli organizatorzy cyklu Harmonie Starego Miasta, kiedy okazało się, że Anna Lubańska, artystka mająca wystąpić w niedzielę na koncercie inauguracyjnym rozchorowała się i nie przyjedzie do Lublina. Jednak szybko udało się znaleźć zastępstwo w postaci Roberta Gierlacha. Mieliśmy zatem okazję wysłuchać nie ciepło brzmiącego mezzosopranu a głębokiego basu-barytonu. Najważniejsze, że lubelska publiczność nic nie straciła a nawet sporo zyskała na tej nieoczekiwanej zamianie.

Niedzielny koncert w Trybunale Koronnym na Starym Mieście przyciągnął rzeszę miłośników muzyki romantycznej. W sposób naturalny zmiana solisty wpłynęła na zmianę repertuaru. Było romantycznie i wyłącznie na polską nutę. Robertowi Gierlachowi towarzyszył przy fortepianie wybitny pianista i kompozytor młodego pokolenia Emilian Madey.

Emilian Madey otworzył Harmonię Starego Miasta Nokturnem A-dur op. 52 Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego. Już w pierwszych akordach potwierdził swój wielki talent i muzykalność. Potem słuchaliśmy jego interpretacji z dużym zaufaniem i przyjemnością. Artyści wykonali utwory znane i bardzo lubiane a przy tym doskonale się uzupełniali. Na początku Robert Gierlach wykonał dwie znane pieśni Fryderyka Chopina "Precz z moich oczu" i "Hulankę". Nie tylko barwa i siła głosu była atutem tych wykonań ale też ciekawa interpretacja. Całości dopełniał brawurowy akompaniament pianisty.

Emilian Madey w przerwie między pieśniami wykonał na fortepianie dwa mazurki Karola Mikulego.

Zwłaszcza druga część koncertu wywołała aplauz publiczności. Dość przyznać, że wszystko zakończyło się owacją na stojąco i bisem w postaci "Hulanki". Ze sceny popłynęły kolejno najpiękniejsze pieśni Mieczysława Karłowicza: " Pamiętam Ciche, Złote Dnie", "Śpij w blaskach nocy", "Nie płacz nade mną" i jedno z najpiękniejszych muzycznych wyznań jakie znam "Mów do mnie jeszcze".

Z kolei Emilian Madey okazał się nie tylko wyjątkowo zdolnym pianistą, ale również bardzo utalentowanym kompozytorem. Przekonał nas o tym wykonując dwa swoje utwory Moderato nr 2 i nr 3.

Wieczór podsumowały pieśni Stanisława Moniuszki: "Kozak", "Stary Kapral" i "Dziad i Baba". Perełki muzyki wokalnej Robert Gierlach wykonał porywająco muzycznie i aktorsko. Zwłaszcza interpretacja dwóch pieśni "Stary Kapral" i "Dziad i Baba" na długo zostaną w naszej pamięci.

Na takie koncerty warto przychodzić, aby dotknąć zmysłami najpiękniejszej muzyki wykonywanej na wysokim poziomie. Koncerty tradycyjnie już poprowadzi Teresa Księska-Falger, prezes Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego, które jest organizatorem cyklu. Kolejny koncert Harmonie Starego Miasta odbędzie się 21 kwietnia w Trybunale Koronnym. Honorowy Patronat nad imprezą objął Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin. Na wszystkie koncerty wstęp wolny.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski