Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na placu Wolności do 1946 r. stała wieża ciśnień

Ewa Czerwińska
Dziś na miejscu wieży ciśnień stoi fontanna
Dziś na miejscu wieży ciśnień stoi fontanna Małgorzata Genca
W naszym fotograficznym serialu kolej na wieżę ciśnień na placu pobernardyńskim, dziś Wolności. Wzniesiono ją w 1899 roku, według projektu Adolfa Weisblata. Oprócz funkcji użytkowej (wodociąg) miała ładnie wyglądać, w końcu stanęła w centrum. Neogotycki styl dekorowało dodatkowo zwieńczenie, tzw. blankowanie, przypominające średniowieczne zamki. Ciekawe, czy tak jak dziś placyk z fontanną, oblegały ją gołębie.

Wieża ciśnień jesienią 1944 roku na widokówce - dzisiaj z papierowym wydaniem Kuriera Lubelskiego. Nie przegap!

Od wieży ku Krakowskiemu Przedmieściu prowadziła ulica Pijarska, mniej więcej w miejscu dzisiejszej Wróblewskiego. Nazwę zawdzięczała sąsiedztwu z oficynami popijarskimi. Wieża popracowała około 20 lat, w okresie międzywojennym zastąpiła staruszkę nowa wieża, zbudowana przy Alejach Racławickich.

Lipiec '44 w Lublinie: Szturm Armii Czerwonej

W lipcu 1944 roku była jednym z punktów śródmieścia, najbardziej narażonych na zniszczenie. Dostało jej się, podobnie jak Bramie Krakowskiej. Uszkodził ją pocisk, radziecki czy niemiecki - nie wiadomo. Stefan Kiełsznia, znakomity fotograf, uwiecznił wieżę prawdopodobnie jesienią 1944 roku. Na tę porę roku wskazują nagie drzewa i ubrani w jesionki przechodnie. - Szturm Armii Czerwonej i obrona wycofujących się Niemców spowodowały, że w lipcu 1944 roku uległo zniszczeniu, jak pisze Ireneusz Caban, około 20 proc. śródmiejskich kamienic - mówi Małgorzata Surmacz z Muzeum Historii Miasta Lublina. I jeszcze dwa słowa o Stefanie Kiełszni, lublinianinie, autorze wielu zdjęć przedwojennego i powojennego Lublina, m.in. nieistniejącej już dziś dzielnicy żydowskiej. Cudem ocalała podczas rewizji UB w 1949 roku część jego archiwum. Był mistrzem sztuki fotograficznej. Laureatem wielu konkursów. Przed wojną wraz z innymi członkami Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego dokumentował kamienicę po kamienicy. Po wojnie i odsiadce w więzieniu jako wróg ludu, nie zrezygnował z pasji. Ale pracy nie mógł znaleźć, w końcu dostał ją na kolei. Fotografował kolejowe inwestycje. Zdjęcia wywoływał we własnej łazience, zajmując ją godzinami, co dobrze pamiętają jego dzieci.

Zbierz z Kurierem kolekcję unikatowych zdjęć Lublina

Kiedy kolejne widokówki?

Dziś kolejna widokówka I części naszej kolekcji. Na początek wybraliśmy dla Państwa dwadzieścia unikalnych zdjęć.
Fotograficznej panoramy Lublina z lat 1944-54 użyczyło nam Muzeum Lubelskie. W Wielkim Tygodniu otrzymacie Państwo jeszcze widokówkę we wtorek i w środę. Po świętach kolejna ukaże się we wtorek 26 bm., a następnych szukajcie od poniedziałku do soboty, z wyjątkiem piątku.

Czekamy na zdjęcia sprzed lat

Jeśli macie Państwo w swoim albumie zdjęcia Lublina z lat 1944-1954 przynieście je do redakcji Kuriera Lubelskiego, a my wydrukujemy je w naszej gazecie. Dzięki Wam będziemy mogli zobaczyć Lublin, jakiego dotąd nie znaliśmy, a współczesne zakątki miasta odkryją przed nami swoje tajemnice. Interesuje nas też, jak Kozi Gród powstawał z powojennych ruin. Zapraszamy na łamy naszej gazety!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski