NFZ dołoży 38 mln złotych lubelskim szpitalom

- Następuje zmiana wycen w zakresach leczenia szpitalnego - chirurgii ogólnej i chorób wewnętrznych. Zmiany te zostaną uwzględnione w wyliczonym ryczałcie na 2019 rok. Przyczyni się to do poprawy sytuacji finansowej szpitali, zasilając ich budżet - informuje Karol Tarkowski, dyrektor lubelskiego NFZ.

I wyjaśnia, że ma to związek z rosnącymi kosztami udzielania świadczeń, w szczególności związanych z wynagrodzeniami personelu.

Łącznie lubelskie szpitale otrzymają dodatkowo 38 mln złotych w tym roku. Do szpitali powiatowych trafi 20 mln zł. To jest średnio od 730 tys. do 1,1 mln złotych. Zaś szpitale wojewódzkie mają dostać o 1,7 mln złotych więcej pieniędzy.

- Dostałem zapewnienie z NFZ, że do końca kwietnia otrzymam propozycję zwiększenia ryczałtu. Ten wzrost wycen jest bardzo potrzebny ze względu na przyznane podwyżki, ale w tym czasie wzrosły również rachunki za prąd, wodę, leki. Na wzrost wynagrodzeń czeka jeszcze przecież cała administracja w szpitalach oraz fizjoterapeuci czy technicy RTG - tłumaczy Janusz Hordejuk, dyrektor szpitala w Parczewie.

NFZ przeznaczy również 65 mln złotych na zapłacenie nadwykonań. Zaś SPSK4 otrzyma dodatkowo 2,6 mln zł na wykonywanie zabiegów trombektomii w leczeniu udarów mózgu. Dzięki temu, lekarze z Jaczewskiego będą mogli wykonać dodatkowo prawie 90 trombektomii.

Przypomnijmy, że od kwietnia badanie rezonansem i tomografem oraz operacje zaćmy są finansowane przez NFZ bezlimitowo. Przyczyniło się to już do skrócenia kolejek. Czas oczekiwania na rezonans magnetyczny skrócił się średnio o 16 dni (z 204 do 188), na tomograf o jeden dzień, czyli kolejka wynosi obecnie 60 dni, a na operację zaćmy poczekamy krócej o 20 dni (z 195 do 175 dni).