"Nie" dla reklamy na Bramie Krakowskiej. Protest Forum Rozwoju Lublina

Wpisana do rejestru zabytków Brama Krakowska - element XIV-wiecznych murów obronnych miasta - jest symbolem Lublina. Nie tak dawno zakończył się generalny remont jej elewacji, jednak w okresie około świątecznym charakterystyczna budowla jest częściowo zasłonięta przez baner reklamowy Herbapolu.

- Wcześniej Brama Krakowska była remontowania, płachta rozpięta na rusztowaniach nie raziła aż tak bardzo. Co innego teraz, dlatego problem powinien być jak najszybciej rozwiązany - uważa Daniel Stelmasiewicz z Forum Rozwoju Lublina.

Forum Rozwoju Lublina domaga się usunięcia baneru godzącego w "ład przestrzenny" miasta. List w tej sprawie Forum wysłało nie tylko do Muzeum Lubelskiego, który jest gospodarzem zabytku oraz Zarządu Województwa Lubelskiego, a także do wiadomości wojewody, obu konserwatorów zabytków - wojewódzkiego i miejskiego oraz do Herbapolu. "W obliczu przemian jakie zaszły w ostatnim czasie – chociażby przy ul. Królewskiej w Lublinie, gdzie oblepione do niedawna reklamami kamienice dzięki ich właścicielom odzyskały blask poprzez uporządkowanie informacji wizualnej na elewacji – należy zadać pytanie czy władze Muzeum Lubelskiego w Lublinie, a także Zarząd Województwa, czują się zawstydzeni umieszczeniem baneru sponsora iluminacji świątecznej na wpisanym imiennie do rejestru zabytków, symbolu Lublina – Bramie Krakowskiej?" - czytamy w proteście Forum Rozwoju Lublina.

Muzeum Lubelskie: reklamy nie zdejmiemy

- Nie mieliśmy obowiązku pytać wojewódzkiego konserwatora zabytków o pozwolenie, a i tak w ubiegłym roku wysłaliśmy do niego pismo w sprawie iluminacji na Bramie Krakowskiej. Nie dostaliśmy na nie odpowiedzi - mówi Zygmunt Nasalski, dyrektor Muzeum Lubelskiego. I dodaje: - Baner nie narusza zabytkowej substancji Bramy Krakowskiej. Odnoszę też wrażenie, że Forum Rozwoju Lublina dosyć wybiórczo podchodzi do estetyki miasta. W mojej ocenie na Krakowskim Przedmieściu jest tyle brzydoty tego rodzaju, umieszczonej na stałe, że ta czasowa iluminacja oraz baner nie powinny nikomu przeszkadzać - uważa dyrektor Nasalski.

Protest dziwi także Jacka Sima, rzecznika prasowego Herbapolu: - Iluminacja i reklama ma taką samą formę, jak w poprzednim roku, a wówczas nie było żadnych zastrzeżeń. Rzecznik firmy zauważa także, że elementem świątecznej iluminacji na deptaku jest logo jej sponsora, czyli Perły.

Konserwator zabytków każe zdjąć reklamę

- Brama Krakowska to koronny zabytek Lublina, od 2009 roku nie zgadzamy się na taką formę reklamy w tym miejscu. W poniedziałek wydaliśmy nakaz jej zdjęcia, Muzeum Lubelskie ma na to czas do 16 grudnia - mówi Kurierowi Halina Landecka, Wojewódzki Konserwator Zabytków w Lublinie.
Decyzja ma nakaz natychmiastowej wykonalności. Jeśli Muzeum Lubelskie się do niej nie zastosuje dostanie upomnienie, kolejnym krokiem jest naliczanie grzywny. - Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie i uda nam się osiągnąć porozumienie - dodaje konserwator Landecka.

- Warto też zauważyć, że choinki, stojące na Starym Mieście i na placu Łokietka, są obudowane mało estetycznymi reklamami. W innych miastach, na przykład w Warszawie, loga sponsorów świątecznych instalacji mają bardziej dyskretną formę, możemy je zobaczyć tylko na bombkach, albo na "prezentach" leżących pod choinką. Szkoda, że w Lublinie jest inaczej - zauważa Halina Landecka.

Co na to Herbapol?

Dyrektor Muzeum Lubelskiego w rozmowie z nami nie odpowiedział jednoznacznie, czy i kiedy zdejmie baner z Bramy Krakowskiej. - Nie będę komentował, dowie się pani po 16 grudnia - uciął Zygmunt Nasalski.
- Zgodnie z treścią decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie usuniemy iluminację świąteczną oraz baner- odpowiada z kolei Jacek Sim, rzecznik prasowy Herbapolu.

A co Wy myślicie o wieszaniu reklam na Bramie Krakowskiej i innych zabytkach Lublina? Piszcie!