Budżet trafia do RIO po raz drugi. Poprzedni przygotowany przez władze miasta, był pozytywnie zaopiniowany przez RIO i wojewodę. - Stworzenie jednolitego dokumentu wymagało wiele pracy, bo przyjęte przez radnych poprawki były niejednoznaczne, mało precyzyjne, obarczone błędami rachunkowymi - stwierdza Barbara Rozwałka, skarbnik miasta.
Z uwagi na liczne zastrzeżenia i wątpliwości prawne skarbnik miasta odmówiła złożenia swojego podpisu na budżecie. Stwierdziła jedynie, że sporządziła jednolity tekst budżetu, zgodnie z decyzją Rady Miasta Chełm. - Potwierdziłam tylko techniczne naniesienie do budżetu wniosków radnych - wyjaśnia skarbnik miasta.
Skonstruowany pod dyktando radnych opozycji budżet zdaniem chełmskich władz budzi wiele wątpliwości dotyczących zgodności z prawem przyjętej uchwały budżetowej, okoliczności faktycznych i prawnych towarzyszących procedurze jej uchwalania, trybu zgłaszania wniosków oraz uzasadnienia dla konkretnych zapisów.
Na sesji, pomimo prawnego obowiązku, nie był głosowany właściwy projekt budżetu przedłożony przez prezydent miasta. Tylko do tego projektu można było nanosić ewentualne zmiany. Ponadto bez wymaganej zgody prezydent rada zmniejszyła dochody o ponad 5 mln zł (wykreślenie zadania Zagospodarowanie rzeki Uherki), a decyzja rady o pozbawieniu prezydent upoważnień już paraliżuje realizację budżetu.
Służby finansowe zrobiły wszystko, by miasto miało budżet, by wykonać decyzję rady - mówi prezydent Agata Fisz. - Teraz jej ocena jest w rekach RIO i wojewody. Trudno być jednak dobrej myśli, patrząc na ilość błędów i wad prawnych z jakimi ten dokument wyszedł z rady.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
