Nowa hala, nowy rok szkolny – podwójna inauguracja w liceum im. Staszica

Hala sportowa przez całą staszicową społeczność była wyczekiwana od lat. Przypomnijmy – jej całkowity koszt zamknął się w kwocie 14,1 mln zł. Wstęga została uroczyście przecięta przez polityków, przedstawicieli samorządu, oświaty i władz miejskich. Budynek został poświęcony przez arcybiskupa Stanisława Budzika.

Miejski charakter uroczystości mocno zaakcentował Krzysztof Żuk podając garść statystyki:

- W nowym roku szkolnym miasto Lublin prowadzić będzie 150 szkół i placówek różnego typu, w tym 68 przedszkoli. W tych szkołach kształcić się będzie ponad 46 tysięcy uczniów i słuchaczy, a w publicznych przedszkolach blisko 10 tys. dzieci. We wszystkich tych szkołach i placówkach prowadzonych przez miasto zatrudnionych będzie ponad 6 tys. nauczycieli i 3 tys. pracowników niepedagogicznych - wyliczał Żuk.

W roku szkolnym 2022/23 polscy uczniowie zasiądą do ławek ze swoimi ukraińskimi rówieśnikami. O tym również wspomniał prezydent Żuk: - W naszych przedszkolach i szkołach kształcić się będzie blisko 2 tys. uchodźców z Ukrainy - mówił. Pięcioro z nich uczęszczać będzie do VI LO im. H. Kołłątaja w Lublinie. - Jesteśmy przyzwyczajeni do pracy z uczniami-obcokrajowcami, a nasi nauczyciele są odpowiednio przeszkoleni, zarówno pod kątem współpracy z nimi, jak i w zakresie pomocy psychologicznej i profilaktyczno-pedagogicznej- mówiła obecna na inauguracji miejskiej w Staszicu Marzena Kamińska, dyrektor VI LO.

Początek nowego roku szkolnego odbywa się w dość napiętej atmosferze – zamieszanie wokół podręcznika do HiT, braki kadrowe wśród nauczycieli i kwestie podwyżek są pierwszymi z brzegu przykładami. Do nowego przedmiotu dla szkół średnich, jakim jest historia i teraźniejszość w swoimi liście odczytanym przez lubelską kurator oświaty Teresę Misiuk nawiązywał Minister Edukacji i Nauki, Przemysław Czarnek: - Głównym założeniem było w tym przypadku zaznajomienie młodych ludzi z najnowszymi wydarzeniami w kontekście dziejów Polski i świata. Nowy przedmiot ułatwi młodzieży ze szkół ponadpodstawowych poruszanie się w meandrach powojennej historii – kreślił w liście Czarnek.

Przy okazji inauguracji roku szkolnego lubelscy działacze Nowej Lewicy oraz Federacji Młodych Socjaldemokratów przedstawili przed siedzibą I LO własne postulaty dotyczące funkcjonowania oświaty. Na liście ich życzeń znajdują się m. in. wycofanie religii ze szkół, obowiązek zatrudniania psychologów w każdej szkole, czy zwiększenie o 20 proc. wynagrodzenia wszystkich nauczycieli.

- Przy tak szalejącej inflacji ta podwyżka będzie zaspokojeniem ich potrzeb – przekonywał poseł Jacek Czerniak z Nowej Lewicy.

Jego partyjny kolega Robert Lachowski dodał, że doraźne podwyżki to nie wszystko.

- Chcemy powiązać pensje nauczycieli ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce, żeby nigdy więcej nie było już tak, że pensja jest uzależniona od widzimisię tego, czy innego ministra. To pozwoli ludziom planować przyszłość i inwestować w siebie – stwierdził Robert Lachowski.