Nowoczesny symulator lotu dla dęblińskiej Szkoły Orląt

- W ramach projektu zbudowany został symulator dający wrażenie prawdziwego lotu. Jego głównym zadaniem jest ocena predyspozycji kandydatów do szkoły i podchorążych uczących się w dęblińskiej Szkole Orląt i przygotowanie ich do szkolenia na śmigłowcach i samolotach - mówi pułkownik pilot Marek Bylinka, zastępca rektora Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. - W trakcie symulowanego lotu prowadzone są badania psychologiczne. Dzięki temu możemy ocenić umiejętności kandydata jeśli chodzi o pilotowanie statku powietrznego. Psychologowie oceniają także jego możliwości psychologiczne pod względem rozwiązywania zadań psychologicznych wykonywanych podczas lotu. Możliwości symulatora są tak duże, że będzie wykorzystywany podczas nauki studentów Szkoły Orląt.

W ramach projektu został opracowany także system informatyczny, który umożliwia zbieranie danych dotyczących postępów podchorążych w szkoleniu lotniczym oraz wykorzystanie ich podczas statystyk i analiz. Symulator stoi w specjalnie do tego przeznaczonym pomieszczeniu - studiu. Składa się z 4 wymiennych kabin. Kabina analogowa odpowiada kabinie samolotu Iskra, a cyfrowa - kabinie samolotu F16. Są też dwie kabiny śmigłowca - analogowa odpowiada oprzyrządowaniu śmigłowca Sokół, a cyfrowa - kabinie śmigłowca Głuszec. Ekran ma 7 metrów szerokości i ponad 3 metry wysokości. Przed ekranem jest fotel ze sterami. Dookoła na planszy widać domy i pola.

Mapa na ekranie została tak skonstruowana, aby widać było wszystkie możliwe ukształtowania terenu od nizin po góry i morze. Plansza nie jest odzwierciedleniem terenu z mapy. Wygenerowano widoki, aby szkolić umiejętność latania w różnym ukształtowaniu terenu, a nie przy danym lotnisku.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!