Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obchody wysiedleń Zamojszczyzny: „Trzeba zrobić wszystko, żeby do takich wydarzeń już nigdy nie doszło”

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
To ważne, wzruszające. Mieszkańcy Zamościa obchodzą dzisiaj (27 listopada) 81 rocznicę wysiedleń Zamojszczyzny. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 9 w kościele św. Michała Archanioła w Zamościu. Potem uczestnicy przeszli przed zamojski pomnik Ofiar Faszyzmu u zbiegu ul. Piłsudskiego i Okrzei. Tam odbył się ceremoniał wojskowy, zostały złożone wieńce i kwiaty. Były też przemówienia.

- Niemal w każdej rodzinie, czy w naszym otoczeniu, były osoby, które doświadczyły okrucieństwa ze strony niemieckich okupantów – mówił podczas uroczystości Piotr Orzechowski, wiceprezydent Zamościa. - Dziękuję wszystkim, którzy tutaj przybyli, pomimo niesprzyjającej pogody. Pamięć o ofiarach jest naprawdę bardzo ważna.

Wywieźć, zniszczyć, zamordować

Głos zabrał także Tadeusz Nowogrodzki, który został wysiedlony z gminy Skierbieszów. - To nie był obóz przejściowy, tak jak się to dzisiaj przyjęło, ale obóz zagłady. Tutaj ludność polska była po prostu niszczona. Bo taki cel przyświecał okupantom: wywieść, zniszczyć, zamordować – mówił podczas uroczystości.

Tadeusz Nowogrodzki opowiadał o losach wysiedlonych, okropnych warunkach, które panowały w zamojskim obozie, germanizacji polskich dzieci, koszmarnych transportach oraz m.in. selekcji, podczas której w obozie rozłączano rodziny z Zamojszczyzny.

- W miejscu gdzie stoimy była obozowa brama. Ludzie, którzy przez nią przeszli zostali skazani na prawdziwą gehennę – mówił Tadeusz Nowogrodzki. - W tym obozie zmarło z różnych przyczyn od 2 do 2,5 tys. osób. Ich szczątki spoczęły w Zamościu. Ile osób stąd wywieziono do obozów koncentracyjnych, na roboty do Niemiec i w wiele stron (w tym do tzw. wsi rentowych – przyp. red.), nigdy nie zdołaliśmy dokładnie policzyć. Ja mam szczęście. Przeżyłem… Trzeba zrobić wszystko, żeby takich wydarzeń już nigdy nie doszło.

Trudno to sobie dzisiaj wyobrazić

Podczas uroczystości uczniowie z Zamościa czytali wspomnienia wysiedleńców z Zamojszczyzny. Potem złożono przy pomniku wieńce i kwiaty.

- Trudno to sobie dzisiaj nawet wyobrazić, te tłumy ludzi pędzonych za druty. I to okrucieństwo, bestialstwo z którym tutaj się spotkali… - mówiła jedna z kobiet.

W programie obchodów znalazła się także m.in. uroczysta akademia dla młodzieży Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 4 w Zamościu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski