Papież Franciszek rozpoczął wizytę na Kubie. Witał go Raul Castro (WIDEO, ZDJĘCIA)

- Apeluję do politycznych liderów, aby pozostali na tej drodze i rozwijali swój wspólny potencjał jako przykład pojednania dla całego świata - mówił papież Franciszek do władz USA i Kuby na lotnisku w Hawanie.

Po przylocie w sobotę Ojciec Święty został powitany przez kubańskiego prezydenta Raula Castro, który podziękował Franciszkowi za pomoc w odnowieniu kubańsko-amerykańskich relacji po 54 latach. Jednocześnie brat byłego lidera Fidela Casto skrytykował fakt, że Barack Obama nie zniósł jeszcze całkowicie embarga z Kuby i wciąż zajmuje bazę Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych Guantanamo na kubańskim terytorium. Przed swoją wizytą, w czwartek, papież wyraził nadzieję, że jego dziewięciodniowa wizyta w obu państwach doprowadzi do zniesienia embarga.

Na lotnisku w Hawanie papież Franciszek zaapelował do Castro, aby objął jeszcze większą opieką katolików na wyspie, "by Kościół mógł dalej wspierać Kubańczyków w ich nadziejach i pocieszać w ich troskach". Stwierdził także, że Kuba nadal musi pielęgnować wolność w kubańskim społeczeństwie. Jak zaznacza BBC, mimo, że Franciszek używał publicznie słowa "wolność", mało prawdopodobne, aby wprost skrytykował kubańskiego lidera o łamanie praw człowieka na wyspie. Zdaniem komentatora Willa Granta, papież wybierze "bardziej pragmatyczne podejście".

W niedzielę papież Franciszek odprawi uroczystą mszę świętą na słynnym Placu Rewolucji w Hawanie. Łącznie Ojciec Święty spędzi na Kubie cztery dni, podczas których m.in. spotka się w stolicy z młodzieżą oraz odwiedzi miasta Holguín i Santiago. Następnie Franciszek poleci do USA, gdzie spotka się z wiernymi w Waszyngtonie, Nowym Jorku i Filadelfii.