Partia Razem chce skrócić czas pracy. W Lublinie rozpoczyna się zbiórka podpisów pod projektem ustawy

W ramach kampanii „Pracujmy krócej! 7 godzin pracy” partia Razem chce zebrać 100 tys. podpisów popierających inicjatywę ustawodawczą.

Projekt zakłada stopniowe skracanie czasu pracy. W 1 stycznia 2019 r. miałby zostać skrócony do 38 godzin (tak jak w Danii), w kolejnym roku do 37, w następnym – 36, aż 1 stycznia 2021 r. osiągnąłby 35 godzinny pracy w tygodniu. Dla porównania, 39 godzin tygodniowo pracują Irlandczycy, Włosi - 38, a Francuzi - 35.

- Polki i Polacy pracują długo i ofiarnie, kosztem życia rodzinnego i więzi społecznych, kosztem zdrowia fizycznego i dobrostanu psychicznego. Pracują zazwyczaj na niekorzystnych warunkach narzuconych im przez biznes, który nie potrafi nawet efektywnie wykorzystać ich ciężkiej pracy. Gdyby potrafił, to drugi najbardziej zapracowany naród Europy byłby też drugim najzamożniejszym - przekonuje Mateusz Roczon z zarządu partii Razem.

Według badań OECD z 2015 r., zajmujemy drugie miejsce czołówce najbardziej zapracowanych narodów (1963 godziny rocznie) w całej Unii Europejskiej, a piąte na świecie.

- Obecnie dla wielu polskich pracownic i pracowników nawet 40-godzinny tydzień pracy jest fikcją. Narzuca się im pracę w domu i kolejne nadgodziny, za które często nie otrzymują wynagrodzenia. Proponowana przez nas jedna godzinna pracy dziennie mniej to dodatkowy czas dla najbliższych, na rozwój pasji i zainteresowań, na aktywność społeczną i obywatelską - przekonuje Eliza Cieszkowska z partii Razem.

W środę zbiórka podpisów rozpoczęła się na pl. Litewskim w Lublinie. Jutro działacze będą pojawią się w Kraśniku. Zbiórkę w Świdniku poprowadzi związek zawodowy „Sierpień’80”.

Podpisy można składać również w lubelskiej siedzibie partii przy ul. Szewskiej 1 we wtorki w godz. 16-18 oraz czwartki w godz. 18-20.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

TOP 10 najdroższych mieszkań w Lublinie. Niektóre z nich wywołają Twój zachwyt, a inne rozczarowanie