- Wśród naszych absolwentów właściwie nie ma bezrobotnych, niemal od razu są rozchwytywani przez firmy energetyczne z całego regionu - zaznaczała Anna Smolińska, dyrektorka Zespołu Szkół Energetycznych w Lublinie.
Mimo to młodzież nie garnie się do szkół zawodowych (obecnie branżowych). W ub. r. naukę w tych ostatnich rozpoczęło 11 proc. uczniów, 37 proc. w technikach a 52 proc. w liceach. W efekcie w wielu branżach już zaczyna brakować wykwalifikowanych pracowników. A będzie jeszcze gorzej.
- Przewiduję, że apogeum trudności w pozyskiwaniu pracowników technicznych będziemy mieli za około pięć lat - tłumaczył Wojciech Lutek, prezes PGE Dystrybucja.
W piątek prezes Lutek podpisał listy intencyjne z dyrektorami 12 szkół zawodowych. Zakładają wspólne działanie na rzecz promocji rozwoju szkolnictwa zawodowego, możliwość organizacji dla uczniów staży i praktyk w PGE, tworzenie klas patronackich czy dofinansowywanie wyposażenia pracowni technicznych a dla najlepszych - pewna praca.
- Staramy się w ten sposób motywować uczniów do podejmowania nauki w szkołach branżowych. To działanie mając na celu zaspokojenie potrzeb naszej firmy w zakresie kadr ale też potrzeb polskiej gospodarki w ogóle - dodawał Wojciech Lutek.
Porozumienia z PGE podpisały szkoły z województw lubelskiego, mazowieckiego, łódzkiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Wśród lubelskich jest m.in. Zespół Szkół Energetycznych z Lublina. Dyr. Smolińska przyznaje, że współpraca z PGE trwa już od kilku lat. Teraz ma być kontynuowana i rozszerzana.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
