Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięć osób chce zostać dyrektorem szpitala przy Kraśnickiej w Lublinie. Przesłuchania kandydatów już w środę

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Komisja konkursowa przesłucha kandydatów już w środę
Komisja konkursowa przesłucha kandydatów już w środę Małgorzata Genca
Najmocniejsze kandydatury to były szef szpitala Krzysztof Skubis oraz obecny p.o. Piotr Matej. Obaj znają od podszewki szpital przy Kraśnickiej. Komisja konkursowa przesłucha kandydatów już w środę.

O stołek dyrektora szpitala wojewódzkiego przy Kraśnickiej ubiega się pięciu kandydatów. Komisja konkursowa otworzy oferty i przesłucha kandydatów w najbliższą środę. Nazwiska osób ubiegających się o stanowisko są tajne, ale udało nam się ustalić co najmniej dwie osoby, który złożyły potrzebne dokumenty do Urzędu Marszałkowskiego. Są to jednocześnie najmocniejsi kandydaci, którzy znają szpital przy Kraśnickiej od podszewki. Przypomnijmy, że jest to szpital, którego zadłużenie sięga 350 mln zł.

Pierwszym kandydatem jest Piotr Matej, od prawie dwóch miesięcy pełniący obowiązki dyrektora szpitala. Wcześniej był dyrektorem Departamentu Zdrowia i Polityki Społecznej w Urzędzie Marszałkowskim. - W czasie postępowania konkursowego zamierzam przedstawić swoją koncepcję zarządzania. Dokonałem już pewnych analiz w różnych obszarach. Mogę uspokoić, że działania nie będą skierowane na zwalnianie pracowników, a na zwiększenie aktywności szpitala w zakresie udzielania świadczenia (zabiegi i procedury wysokospecjalistyczne) w stosunku do pacjentów oraz świadczeń na rzecz innych podmiotów w zakresie diagnostyki. Chcę, żeby szpital był znany z tego, ze jest wysokospecjalistyczny, a nie z zadłużenia - mówił nam ostatnio Piotr Matej.

Najpopularniejsi ortopedzi w Lublinie według opinii pacjentó...

Jego mocnym rywalem będzie Krzysztof Skubis, który wygrał wcześniejszy konkurs i przez pięć miesięcy - do 21 kwietnia - kierował szpitalem przy Kraśnickiej. Dlaczego postanowił wystartować ponownie, skoro został odwołany przez marszałka? - Po pierwsze zdążyłem poznać szpital, rozpocząłem tam wprowadzanie usprawnień, które dały już wymierne efekty. Dlatego z chęcią dokończę te zmiany i uzdrawianie szpitala. Po drugie, po moim odwołaniu pracownicy i część związków zawodowych walczy o to, żeby przywrócić mnie na stanowisko - tłumaczy Skubis. Jaki ma pomysł na ten szpital?

- Trzeba popracować nad kosztami, bo do tej pory koszty rosły, a przychody - nie. Można to zrobić poprzez wykorzystanie potencjału szpitala i zwiększenie liczby świadczeń. Udało mi się to osiągnąć np. poprzez wprowadzenie realizacji świadczeń w ramach karty DiLO - dodaje Krzysztof Skubis.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski