Pies nie powie co mu dolega. Rozmowa z dr Sylwią Kasprzak

Na czym polega działalność łódzkiego Centrum Badań Weterynaryjnych Vetcomplex?
Współpracujemy z lekarzami weterynarii, którzy pobierają materiał do badań od zwierząt i przesyłają do nas.

Jakie standardowe badania wykonuje się zwierzętom domowym?
Można zbadać wszystko, co u człowieka, począwszy od biochemii, morfologii, badania moczu po badania serologiczne, czyli sprawdzenie poziomu przeciwciał na konkretną jednostkę chorobową. Można wykonać badania genetyczne, infekcyjne sprawdzające, czy mamy w organizmie zwierzaka daną bakterię czy wirusa i badania nieinfekcyjne, czyli badania genów, pokazujące czy nasz pupil jest predysponowany do jednostki chorobowej, nosi ją w sobie i może przekazywać potomstwu.

Właściciele chętnie zabierają swoich pupili do weterynarza?
Jeżeli zwierzę trafia do lekarza weterynarii, to najczęściej dlatego, że właściciel chce je zaszczepić czy odrobaczyć lub dlatego, że jest już bardzo chore. Badania profilaktyczne u naszych pupili nie są właściwie wykonywane. Zwierzęta starzeją się w innym czasie niż ludzie. U 7-letniego kota już możemy dostrzec pierwsze oznaki starzenia. Jeżeli chodzi o psy, to czas ich starzenia się zależy od rasy i wielkości, np. psy ras mniejszych starzeją się wolniej niż psy ras dużych, które również szybciej umierają. Pierwsze oznaki starzenia u tych pierwszych występują około 8 roku życia, zaś u psów ras dużych już w 5-6 roku życia. Wszystkie zwierzęta powinny być badane profilaktycznie raz do roku (chodzi o badanie morfologii krwi, moczu oraz podstawowych parametrów biochemicznych).

Można wskazać choroby, na które najczęściej cierpią zwierzęta?
Nie ma czegoś takiego, jak najczęstsze choroby. Wszystko zależy od gatunku i wieku zwierzęcia. U młodych psów bardzo newralgicznym punktem są zakażenia wirusowe, które objawiają się biegunką, brakiem apetytu, wymiotami. Zwierzęta starsze najczęściej dotykają choroby, wynikające z wieku np. choroby wątroby, zaburzenia nerek.

To prawda, że niektóre rasy psów są szczególnie narażone na określone choroby?
Dokładnie. Są to np. choroby genetyczne. Pewne rasy mają skłonność do danych jednostek chorobowych. Jeżeli jesteśmy właścicielem bardzo cennego, rasowego zwierzęcia, możemy zbadać, czy nie nosi ono w sobie choroby genetycznej. Zatem już przed zakupem zwierzęcia z rodowodem, można sprawdzić, czy dane zwierzę jest nosicielem "wadliwego" genu. Choroby genetyczne mogą wystąpić u tego zwierzęcia lub jego dzieci, np. ślepota, problemy z krzepnięciem krwi. Mogą one być przenoszone w genomie i długo się nie ujawniać.

Takie badania są kosztowne?
Nasi pupile nie potrafią mówić, zatem nie powiedzą nam, że coś zaczyna ich pobolewać. Kiedy trafiają do lekarza weterynarii, często choroba jest już bardzo zaawansowana. Najdroższe są specjalistyczne badania genetyczne. Ich wykonanie może kosztować właścicieli zwierząt nawet kilkaset złotych, ale i tu często "opłaca się" ponieść ten koszt mając pewność, że nasz czworonóg jest wolny od chorób genetycznych i nie będzie przekazywał ich potomstwu.

Rozmawiała Ilona Leć