Piłkarki ręczne MKS Selgros zremisowały w Szczecinie z Pogonią 23:23 (FOTO)

Mecz w Szczecinie był wyrównany i zacięty, ale stał na niskim poziomie. Obie drużyny bardzo niefrasobliwie grały w ataku. Lublinianki rozpoczęły spotkanie od trzech strat. Przez pierwszy kwadrans popełniły ich aż siedem. Szczecinianki w tej klasyfikacji były niewiele lepsze.

Chociaż silną stroną Pogoni i MKS w tym sezonie jest obrona, to niski wynik pierwszej połowy (12:11 dla przyjezdnych) był wynikiem przede wszystkim słabej postawy w ataku.

Pierwszą bramkę mistrzynie kraju rzuciły dopiero w 6 minucie, gdy celnie przymierzyła Marta Gęga. Skuteczność całej drużyny pozostawiała wiele do życzenia.

Przez 30 minut gry prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Najwyższą przewagę lubelski zespół miał w 14 minucie - 6:4

Drugą połowę lepiej rozpoczęły miejscowe, które fragment meczu między 31 a 40 min wygrały 6:1 i po bramce Agaty Cebuli wyszły na prowadzenie 17:13. Dwie minuty później przewaga Pogoni wynosiła aż pięć bramek - 19:14.

Gdy wydawało się, że gospodynie na dobre uciekną lubliniankom, te zabrały się za odrabianie strat i przez dziewięć minut nie pozwoliły rywalkom na zdobycie bramki! Same w tym czasie zdobyły ich sześć razy i odzyskały prowadzenie.

Potem jednak szczecinianki zdobyły trzy bramki z rzędu i znowu to one były bliższe końcowego sukcesu. Wtedy na ławkę kar sędziowie odesłali rozgrywającą Pogoni Agatę Cebulę, a MKS grając w przewadze doprowadził do wyrównania 22:22.

Ostatnią akcję meczu przeprowadziły mistrzynie kraju, ale nie udało im się wypracować sobie dobrej pozycji rzutowej.

Pogoń Szczecin - MKS Selgros Lublin 23:23 (11:12)
Pogoń: Szywierska, Płaczek – Duran 7, Cebula 6, Stachowska 3, Głowińska 3, Królikowska 3, Zimny 1, Zawistowska, Jaszczuk. Kary: 2 min. Trener: Adrian Struzik
MKS: Dzhukeva – Drabik 6, Gęga 5, Kocela 5, De Jesus 2, Kozimur 2, Rola 1, Małek 1, Skrzyniarz 1, Quintino, Repelewska, Mihdaliova, Szarawaga. Kary: 4 min. Trener: Sabina Włodek