O tym, że następca baobabu będzie posadzony w najbliższych tygodniach, już wiedzieliśmy. Teraz miejscy urzędnicy zdradzili więcej szczegółów na temat tego, co będzie działo się na placu Litewskim. Drzewo o obwodzie pnia wynoszącym 35 cm na wysokości 1 m zostanie posadzone 23 października (poniedziałek), o godzinie 13. Przypomnijmy, że zgodnie z wcześniejszym zaleceniem wojewódzkiego konserwatora zabytków, ponownie będzie tam rosła topola czarna.
- W tym momencie mówimy o miejscu po baobabie, słynnej topoli czarnej, która żyła w tym miejscu 120, 130 lat - tak zaczął czwartkową konferencję prasową Krzysztof Komorski, zastępca prezydenta Lublina. - Chcemy ten moment nasadzenia w symboliczny sposób upamiętnić. Umieszczając kapsułę czasu z wydaniami dzienników z tego dnia; elektronicznymi zapisami życzeń od obecnych mieszkańców dla przyszłych pokoleń; strategią miasta - powiedział prezydent Komorski.
Będzie też ukłon w stronę obchodzonego przez cały 2017 rok 700-lecia lokacji Lublina, stąd decyzja o umieszczeniu w kapsule kopii aktu lokacyjnego z 15 sierpnia 1317 roku oraz księgi 700-lecia.
Życzenia może złożyć każdy z nas
Wystarczy przyjść 20 oraz 21 października na plac Litewski, do rozstawionego tam namiotu. W pierwszy z tych dni nagrania będą odbywać się między godziną 12, a 16, a drugiego od 10 do 16. Pojedyncze życzenia mają mieć długość 30 sekund.
O kapsule czasu, zakopanej przy nowym baobabie, będzie informować tablica, na której zostanie umieszczona prośba do przyszłych lublinian: zajrzyjcie do środka najwcześniej w 2117 roku.
"Nagranie audiowizualnego przesłania dla przyszłych pokoleń z 2117 roku zostanie zapisane na specjalnym, długowiecznym nośniku i trafi do kapsuły" - czytamy w zapowiedzi wydarzenia planowanego na 23 października.
- Wykonana z nierdzewnego materiału i hermetycznie zamknięta skrzynka zostanie umieszczona na tyle głęboko, aby nie była łatwym celem dla wszelkich poszukiwaczy wrażeń. Jednocześnie tak, aby nie stanowiła przeszkody dla rozrastającego się systemu korzeniowego topoli - zapewnił w czwartek Michał Karapuda, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Lublin.
Zapytaliśmy, czy na pamiątkowej tablicy znajdą się także informacje o historii i znaczeniu dla lublinian pierwszego baobabu. - Jest to pewna wskazówka. Tablica nie jest jeszcze do końca zaprojektowana - odpowiedziała Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Miejsce dla topoli czarnej zastępującej historyczny baobab, który miał status pomnika przyrody, zostanie wcześniej starannie przygotowane. Chodzi o usunięcie systemu korzeniowego pozostałego po wyciętym drzewie, wymianę ziemi i zastosowanie środka przeciwgrzybicznego. - To miejsce jest już zaopatrzone w automatyczny system nawadniania i oświetlenie. Będzie też system napowietrzający - dodaje Hanna Pawlikowska, dyrektorka Biura Miejskiego Architekta Zieleni w lubelskim ratuszu.
Topola czarna nazywana przez lublinian baobabem została wycięta w maju tego roku. Ten moment nagrywały kamery i uwieczniali fotografowie. Na plac Litewski przyszli lublinianie, którzy mówili, że trudno im będzie wyobrazić sobie centrum miasta bez baobabu.
Powodem usunięcia wiekowej topoli czarnej był jej katastrofalny stan. Decyzja zapadła po serii kontroli przeprowadzonych przez specjalistów, m.in. dendrologów. Gdy drzewo zostało ścięte, okazało się, że jego pień jest w środku częściowo pusty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?