Plan przygotowań Motoru do sezonu 2023/25 w krajowej elicie. Pierwsze ruchy kadrowe w lubelskim zespole

Pierwsze zajęcia po urlopach zaplanowano na poniedziałek, 17 czerwca. Od 7 do 12 lipca lublinianie będą przebywać na zgrupowaniu w Hotelu BoniFaCio SPA & Sport Resort w Sochocinie.

22 czerwca Motorowcy zagrają pierwszy sparing. Ich rywalem w Kielcach będzie ekstraklasowa Korona. 29 czerwca czeka ich towarzyski bój na wyjeździe z także występującym w krajowej elicie, Widzewem Łódź.

6 lipca Motor czekają dwa mecze towarzyskie w Lublinie. Ich rywalami będą pierwszoligowy Znicz Pruszków i spadkowicz z pierwszej ligi, Resovia Rzeszów.

Następnie lublinianie rozegrają ostatni mecz kontrolny latem 2024 roku. Ich przeciwnikiem, 12 lipca, w Radomiu będzie kolejny ekstraklasowiec, Radomiak.

W dniach 19-21 lipca odbędzie się pierwsza jesienna kolejka ekstraklasy sezonu 2024/25. Jeszcze nie ustalono dokładnego terminarza, ale wszystko wskazuje na to, że Motor będzie gospodarzem pierwszego meczu.

Działacze lubelskiego klubu poinformowali o pierwszych odejściach z zespołu. Piłkarzami żółto-biało-niebieskich nie będą już Jakub Lis, Piotr Kusiński, Michał Żebrakowski i Przemysław Szarek.

Lisowi skończyło się wypożyczenie z ekstraklasowej Pogoni Szczecin. 22-letni pomocnik w barwach lubelskiego zespołu zagrał w 47 spotkaniach, strzelił w nich trzy bramki i mocno przyczynił się do dwóch ligowych awansów z rzędu. Lis w Motorze grał także jako boczny obrońca i skrzydłowy.

22-letni Kusiński miał umowę do końca czerwca 2024 roku i nie zostanie ona przedłużona. W żółto-biało-niebieskich barwach występował od stycznia 2021 roku. W tym czasie pomocnik zagrał w 51 spotkaniach, w których zaliczył jedno trafienie.

27-letniemu Żebrakowskiemu z końcem czerwca tego roku, także kończy się umowa. Napastnik, którego prześladowały kontuzję wystąpił w 21 meczach Motoru. W tych spotkaniach zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.

Natomiast Szarek to 28-letni środkowy obrońca. Występował w lubelskim zespole od początku sezonu 2022/2023. Rozegrał dla Motoru 42 spotkania, zdobywając trzy bramki i notując asystę.

Kogo możemy natomiast ujrzeć w barwach lublinian w krajowej elicie. Spekulacji jest sporo, ale dopóki nie zostaną podpisane kontrakty niczego nie można być pewnym.

Pierwszym nowym nabytkiem Motor może być, jak ogłosił Maksymilian Dyśko w Głosie Wielkopolski, Hide Vitalucci. Japończyk z włoskim paszportem gra w Chojniczance Chojnice od marca. I na poziomie 2 ligi pomocnik zrobił piorunujące wrażenie. Jedną z pięciu bramek zdobył po strzale z połowy boiska. Trzeba jednak za niego zapłacić co najmniej 300 tysięcy złotych.

Według Tomasz Włodarczyka z Meczyków działacze lublinian chcą także pozyskać Lukę Zahovicia. Reprezentant Słowenii, kojarzony wcześniej z Górnikiem Zabrze, wiosną nie pograł zbyt wiele w barwach Pogoni Szczecin. Jest napastnikiem, ale umie też rozegrać piłkę.

Dwie kolejne kandydatury podawane przez Meczyki to Takuto Oshima i Engjell Hoti. Japończyk i Kosowianin (z dwoma paszportami: albańskim oraz niemieckim) są pomocnikami z wolnymi kartami na ręku. Pierwszy opuścił już Cracovię, drugi ŁKS Łódź.

Na listę, według portalu transfery.info można dopisać także Mateusza Szwocha, ostatnio zawodnika Wisły Płock. W całej karierze w ekipie „Nafciarzy” pomocnik uzbierał 179 występów, notując 22 bramki i 25 asyst.

Natomiast zdaniem Dominika Pasternaka z „TVP Sport” nowym dyrektorem sportowym Motoru zostanie Michał Wlaźlik. To osoba, która od sześciu lat kieruje pionem sportowym Stali Rzeszów. Za czasów jego pracy klub z Podkarpacia awansował z trzeciej ligi na zaplecze ekstraklasy i przez dwa sezony potrafiła się tam utrzymać.