Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO: PiS pokazuje, jak nie ufać państwu

DUN
Jacek Babicz
PO chce mieć, podobnie jak PiS, swoich mężów zaufania w obwodowych komisjach wyborczych. To reakcja na "praktyczny poradnik mężów zaufania" PiS a także na informację, że mężowie zaufania partii Jarosława Kaczyńskiego będą mieli przyczepione plakietki z nazwami tego ugrupowania.

Czytajcie nasz serwis Wybory 2011 - wyborcze nowinki z całego regionu i nie tylko

PiS już dawno zapowiedział, że chce mieć mężów zaufania w każdej obwodowej komisji wyborczej w kraju. Mają to być ludzie rekomendowani m.in. przez Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego, Stowarzyszenie Solidarni 2010, Kluby Gazety Polskiej oraz wskazani przez członków i sympatyków PiS. "Praktyczny poradnik" dla osób mających pilnować, żeby w wyborach nie dochodziło do fałszerstw, przygotowało współpracujące z PiS stowarzyszenie "Solidarni 2010". Poradnik ujawniły kilka dni temu media. W niedzielę na konferencji prasowej w Lublinie jego niektóre zapisy przypomnieli politycy PO. - "Istota i mechanizm oszustwa wyborczego na terenie obwodowej komisji wyborczej", "Przykładowe schematy działania oszustów wyborczych"- cytowała nagłówki Joanna Mucha, posłanka PO. W poradniku są też m.in. informacje o tym "co robią oszuści": "ustalają zakres fałszerstwa", "przygotowują od razu pełny fałszywy protokół z wyborów", "po opuszczeniu lokalu wyborczego pozbywają się kart wykradzionych z urny" itp. - Jeżeli członkowie PiS znają metody fałszowania wyborów, dlaczego do tej pory nie zgłaszali żadnych takich przypadków do prokuratury? - pytała Mucha.

- Taka instrukcja to przypadek bez precedensu. To instrukcja, jak nie ufać państwu. PiS już od jakiegoś czasu podważa wszystkie legalnie wybrane władze, ostatnio także decyzje sądów. To budzi zaniepokojenie - podkreślał poseł PO Włodzimierz Karpiński.

Oglądaj zdjęcia i głosuj na najsympatyczniejszą kandydatkę

Mucha dodała, że PKW zezwoliła, żeby mężowie zaufania PiS mogli mieć podczas wyborów przypiętą plakietkę z nazwą partii, którą reprezentują. - Uważamy że to może podprogowo wpływać na to, jak ludzie zagłosują - podkreśliła. - Dlatego my również wystawimy mężów zaufania do komisji. Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby się przyłączyć, do naszego biura na deptaku codziennie w godz. 16-18 - powiedziała.

Platforma ruszyła w niedzielę z akcją "Błękitne poranki". Kandydaci PO na posłów codziennie na ulicach, targowiskach, przystankach ma się spotykać z mieszkańcami, przekonywać ich do pójścia na wybory i głosowania na partię Tuska.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski