W poniedziałek (5 grudnia) posterunkowi z Żółkiewki patrolowali swój służbowy rejon. Udali się do samotnie mieszkającego mieszkańca gminy Rudnik, który znajdował się pod opieką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Policjanci zastali 41-latka wychłodzonego.
- W rozmowie dowiedzieli się, że mężczyzna od kilku dni nie rozpalał w piecu i czuje się źle. Niezwłocznie wezwali karetkę, która przetransportowała 41-latka do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo - informuje starszy sierżant Anna Chuszcza z KPP w Krasnymstawie.
Policjanci apelują o empatię i przypominają, że każdy sygnał o miejscu przebywania osób bezdomnych, samotnych i niezaradnych życiowo, które narażone są na wyziębienie organizmu może uratować ich życie. Zaleca, aby zgłaszać takie przypadki dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?