We wtorek przed południem policjanci ze Stoczka Łukowskiego w Sięciaszce zauważyli, że jadący przed nimi volkswagen kilkakrotnie zjechał z jezdni na pobocze. Auto jechało „wężykiem”.
- Zatrzymany do kontroli drogowej 40-latek z gminy Łuków unikał bezpośredniej rozmowy z policjantami. Mimo takich „wybiegów” funkcjonariusze poczuli od niego woń alkoholu - informuje asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej policji.
Po sprawdzeniu okazało się, że zatrzymany 40-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie. Do tego w samochodzie przewoził 3 - letniego syna, z którym wracał z Łukowa do domu w pobliskiej miejscowości. Bardzo szybko do zatrzymanego mężczyzny dotarła matka chłopczyka, która zaopiekowała się swoim maluszkiem.
- Zatrzymany kierujący volkswagena tłumaczył policjantom, że dzisiaj rano wypił tylko jedno piwo, natomiast większą ilość alkoholu wypił poprzedniego dnia - dodaje Jóźwik.
Wkrótce 40-latek usłyszy zarzuty. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu co najmniej 3 letni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
- Plenerowe miejscówki w Lublinie. Przegląd miejsc „pod chmurką”
- TOP 10 plaż w województwie lubelskim. Tutaj odpoczniesz w upalne dni
- Latamy do Gdańska. W inauguracyjnym locie za sterami pani kapitan z Lublina
- Lato w mieście? Upał najlepiej znosi się nad Zalewem Zemborzyckim. Zobacz
- Upał rozpieszczał lublinian. Bardzo gorąca galeria z centrum miasta. Zobaczcie
- Słoneczne popołudnie w Parku Ludowym. Zobacz zdjęcia
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?