Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie spalarnia śmieci w Bychawie? Burmistrz rozwiewa wątpliwości

Rafał Gliński
Rafał Gliński
Łukasz Gdak/zdj. ilustr.
Mieszkańcy podlubelskiej gminy zaniepokoili się doniesieniami opublikowanymi na Facebooku o planowanej budowie spalarni odpadów. Odniósł się do nich burmistrz w specjalnym oświadczeniu.

Podczas obrad XXVIII sesji Rady Miejskiej w Bychawie, która odbyła się 4 maja 2021 r. padło pytanie dotyczące budowy spalarni odpadów w Bychawie. Wtedy włodarz wyjaśnił, że gmina nie ma takich planów inwestycyjnych.

– Faktem jest, że do Urzędu Miejskiego w Bychawie zgłosił się potencjalny inwestor zainteresowany budową spalarni, jednak żadne decyzje w tym zakresie nie zostały podjęte – czytamy w oświadczeniu. – Potwierdzeniem takiego stanu rzeczy jest chociażby brak ogłoszenia o zamiarze zbycia mienia gminnego tj. działki o numerze 38, co jest niezbędnym elementem procedury sprzedaży nieruchomości. Insynuacje, że burmistrz po „cichu” próbuje sprzedać działkę pod budowę spalarni są krzywdzące i niesprawiedliwe – dodaje Janusz Urban, burmistrz Bychawy.

Argumentem, który rzekomo ma potwierdzać chęć zbycia działki, miały być środki wprowadzone do budżetu gminy pochodzące ze sprzedaży działek na Podzamczu. W „strefie inwestycyjnej” tego obszaru znajduje się 6 działek ewidencyjnych. Potencjalni inwestorzy, zainteresowani są nabyciem 2 z nich, a ich zamierzenia inwestycyjne nie dotyczą budowy spalarni.

Burmistrz chce ostatecznie uciąć spekulacje na ten temat.

– Mając na uwadze kontrowersje, które wywołała nieprawdziwa informacja o rzekomym zamiarze wybudowania przez gminę spalarni, aby uniknąć dalszego wprowadzania w błąd mieszkańców oraz rozwiać wszelkie wątpliwości, informuję, że pod obrady Rady Miejskiej, na najbliższą sesję skieruję projekt uchwały w wycofania zgody Rady Miejskiej w Bychawie na sprzedaż działki nr 38 będącej przedmiotem zainteresowania inwestora poszukującego miejsca pod lokalizację spalarni.

Najbliższa sesja Rady Miasta Bychawa odbędzie się w dniach 26-27 maja. O opinię zapytaliśmy Grzegorza Szaconia, jej przewodniczącego.

– Nie najlepiej się stało. Działka nie zostanie sprzedana, a całe to zamieszanie tylko dało do wiadomości inwestorom w całej Polsce, że takie obiekty jak spalarnie śmieci można u nas lokować. Przeznaczenie nieruchomości do sprzedaży nie przesądza o celu - decyduje o nim nabywca – podsumowuje Szacoń.

Przestrzenny plan zagospodarowania zakłada w tym miejscu prowadzenie działalności gospodarczej. Obecnym dzierżawcą „spornej” działki jest rolnik, którego umowa dzierżawy zostanie najpewniej przedłużona.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski