- Temat podwyżek dla pracowników służb społecznych jest niezwykle istotny. To aspekt pomocy dla tych, którzy na co dzień pomagają tym, którzy pomocy najbardziej potrzebują. Nie będziemy w stanie pomagać najbardziej potrzebującym, jeśli nie będziemy silni. Zależy nam na tym, by te osoby, które są cichymi bohaterami naszych czasów, dostały należyte wsparcie i mogły swoje obowiązki wykonywać będąc godnie wynagradzanym - podkreślał Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski.
Od 1 lipca zatrudnieni na umowę o pracę pracownicy m.in. pomocy społecznej, pieczy zastępczej i opieki nad dziećmi do lat trzech otrzymają 1000 zł brutto dodatku motywacyjnego do wynagrodzeń.
- W woj. lubelskim dodatkami objętych zostanie ok. 10 tys. takich pracowników zatrudnionych w ponad 700 placówkach - oszacował Janusz Iwanicki, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
I dodawał, że "do końca 2027 r., czyli do końca programu (dodatków do wynagrodzeń - dop. red.) do woj. lubelskiego popłynie ok. 500 mln zł."
Wejście w życie programów w sprawie dodatków do wynagrodzeń dla pracowników socjalnych to efekt przyjętych w kwietniu przez Sejm nowelizacji: ustawy o pomocy społecznej, ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. W połowie maja podpisał je prezydent Andrzej Duda.
- (1 lipca - dop. red.) to bardzo ważny dzień dla pracowników pomocy społecznej. Presja płacowa w tym sektorze była bardzo duża, a sfera dość mocno zaniedbana. Ten program bardzo pomoże temu sektorowi, ale i samorządowcom, którzy będą mieli więcej możliwości działania. Program ten na pewno spowoduje, że utrzymamy poziom w pracy, która wymaga bardzo dużej wrażliwości. Być może zwiększy się też zainteresowanie pracą w pomocy społecznej - wskazywał Andrzej Maj, wicewojewoda lubelski.
Póki co dodatku nie dostanie ok. 100 pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie zajmujących się ustalaniem prawa do świadczeń rodzinnych, świadczeń opiekuńczych i funduszu alimentacyjnego oraz przyjmowaniem i rozpatrywaniem wniosków finansowanych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ich zmiana przepisów nie objęła.
- Do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wysłałem pismo w tej sprawie. Taka sytuacja jest trudna do przyjęcia. Czekam na odpowiedź - mówi "Kurierowi" Grzegorz Sołtys, dyrektor MOPR w Lublinie.
- PFRON przekazuje samorządom pulę środków na zadania, ale także pulę środków na ich obsługę. W związku z tym, z tych pieniędzy mogą być wypłacane wynagrodzenia dla pracowników. Domyślam się, że intencją tych programów jest to, aby nie dublować tych możliwości. Natomiast jest sprawa udoskonalenia tych programów i na poziomie rządu i związków zawodowych można wypracować korzystne rozwiązania - przekonuje Janusz Iwanicki.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?