Prezydent i jego dobrze zarabiająca drużyna

Największym zaskoczeniem jest poziom zarobków. Najgorzej zarabiającym w 2008 roku wśród najwyższych magistrackich urzędników był... Adam Wasilewski, prezydent Lublina. Przez dwanaście miesięcy na jego konto wpłynęło 164,9 tys. zł. To dochody, które osiągnął szefując największemu miastu we wschodniej Polsce oraz wypłaty z Politechniki Lubelskiej. Około 3 tysiące złotych więcej od swojego zwierzchnika zarobili Elżbieta Kołodziej-Wnuk oraz Paweł Fijałkowski. Niekwestionowanym liderem w kategorii "najlepiej zarabiający" jest Włodzimierz Wysocki. Jego ubiegłoroczne dochody sięgnęły niemal 243 tys. zł. Nie wszytko otrzymał z kasy ratusza. Prawie co trzecia złotówka wpłynęła do jego kieszeni z wynajmu nieruchomości.

Najokazalszy dom ma Stanisław Fic. Wartość swoich "czterech kątów" o powierzchni 312 mkw. oszacował na 1,4 mln zł. Dzięki temu Fic zdobył też laur największego posiadacza. Wartość swoich nieruchomości oszacował łącznie na niemal 2 mln zł. Niewiele mniej, bo 1,6 mln zł, ma "zamrożone" w budynkach i działkach W. Wysocki. Granicę miliona przekroczyła też E. Kołodziej-Wnuk (prawie 1,3 mln zł). Wszyscy notable informują zgodnie, że jest to majątek wspólny, małżeński.

Najbardziej oszczędny jest A. Wasilewski. Na koncie i w papierach wartościowych zgromadził łącznie prawie 235 tys. zł. To jednak mniej niż miał jeszcze rok temu. Dlaczego? Bo znacząco (ok. 50 tys. zł) spadła wartość akcji i jednostek uczestnictwa dwóch funduszy, które posiada. Pozostali ratuszowi decydenci odłożyli po kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Włodarz miasta nie lubi się zadłużać. Nie ma kredytów. Podobnie było rok wcześniej. "Na czysto" z bankami jest też P. Fijałkowski. Pozostali mają długi. Najwyższe W. Wysocki - ponad 200 tys. zł, ale to i tak oznacza, że jego wierzytelności nie przekraczają rocznych dochodów.

Z oświadczeń wynika, że stan posiadania prezydenta i jego zastępców na koniec 2008 r. nie odbiegał od tego, co mieli rok wcześniej. Wśród informacji pojawiło się kilka nowości. M.in. dane dotyczące dochodów E. Kołodziej-Wnuk z tytułu szefowania radzie nadzorczej komunalnej spółki MPWiK. Fotel objęła jesienią ub. roku. Dochody te wyniosły 6668,50 zł. Na współpracy ze spółką, w której miasto ma udziały, zarobił też W. Wysocki. Chodzi o Port Lotniczy Lublin, z kasy którego z-ca prezydenta otrzymał 13 375,94 zł.