MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Problemów nie ubywa, ale Wisła Puławy się nie załamuje

Tomasz Biaduń
Wisła Puławy miała w środę zagrać historyczny, pierwszy mecz na swoim nowym stadionie. Zamiast tego (obiekt nie dostał licencji) wiślacy udadzą się w kolejną podróż, tym razem do Niepołomic na starcie z Puszczą. Powalczą o przerwanie serii sześciu meczów bez wygranej.

- Nie traktujemy tego jak batalii o przerwanie serii. Nie liczymy dni bez zwycięstwa. Mamy swoje problemy, ale jedziemy po triumf - zapewnia Jacek Magnuszewski, drugi trener Wisły.

Niemal pewne jest, że do końca rundy nie zagra dwóch podstawowych piłkarzy puławskiego zespołu: Tomasz Bednaruk i Łukasz Misztal. Co do tego pierwszego była jeszcze nadzieja na powrót przed rundą rewanżową, teraz jednak ona gaśnie... - Tomek prawdopodobnie w przerwie zimowej przejdzie zabieg kontuzjowanego kolana. Oprócz niego i Łukasza problemy mają też Maciek Wójtowicz, Michał Chwisz-czuk i Mateusz Olszak - wylicza Mag-nuszewski.

"Oli" zaczął już treningi, jednak przy ustalaniu składu wciąż nie będzie brany pod uwagę, Wójtowicz natomiast doznał urazu w ostatnim meczu z Resovią.

- Nie możemy patrzeć na problemy zdrowotne. Musimy ustawić drużynę tak, aby sobie radziła. Jak na beniaminka i tak mamy niezły dorobek. Ciężko wygrywać, grając praktycznie wszystkie mecze na wyjeździe. Tak też traktujemy spotkania w Poniatowej, gdzie gospodarzem jesteśmy tylko z nazwy, a na starcia musimy dojeżdżać - kończy szkoleniowiec.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski