Prof. Andrzej Kidyba: Sukces można osiągnąć i w małym biznesie

Podczas gali „Setki Kuriera” powiedział pan, że nie sztuką jest być największym, sztuką jest być najlepszym. Jak to się ma do lubelskich przedsiębiorstw?

Od lat największymi podmiotami w województwie pozostają przedsiębiorcy z kapitałem państwowym: PGE Dystrybucja i Grupa Azoty Zakłady Azotowe „Puławy”. Czwarte miejsce zajmuje LW Bogdanka. Ich łączne przychody przekraczają 10,7 mld zł.

Prywatny kapitał nie ma szans na pokonanie ich pod tym względem. Dlatego moim zdaniem, największym walorem „Setki Kuriera” jest możliwość nagrodzenia nie tych największych, ale najlepszych.

Zasiada pan w Kapitule „Setki Kuriera”, która przyznaje nagrody tym najlepszym. W tym roku nagrodziliście państwo 12 przedsiębiorców, w tym: dewelopera, przedsiębiorstwa produkcyjne, hotele, uczelnię i prywatną przychodnię.

Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że przez lata przyznawania nagrody nie było wpadek. Większości docenionych przez nas przedsiębiorców nie stać na promocję, ponieważ jest ona bardzo kosztowna. My staramy się wydobyć je na światło dzienne.

Podczas ostatniej gali jeden z laureatów powiedział, że nigdy nie sądził, że zostanie dostrzeżony i znajdzie się w gronie stu największych.

„Setka Kuriera” przełamuje bariery. Patrząc na pięciu największych można mieć wrażenie, że ich wyniki są dalekie, nieosiągalne. Niektórzy przedsiębiorcy myślą, że to świat nie dla nich.

Jednak my chcemy ich pokazać czytelnikom, ponieważ uważamy, że także w małym biznesie można osiągnąć sukces. A uważam, ze ten konkurs im w tym pomaga.

A co z największymi przedsiębiorstwami w regionie?

W większości w pełni zagospodarowują przestrzeń, na której prowadzą biznes. Tak jest zarówno w przypadku PGE Dystrybucja, który ma praktycznie monopol na dystrybucję energii elektrycznej we wschodniej Polsce, jak i w przypadku puławskich Azotów, największego producenta nawozów w naszej części Europy.

Obecny rząd kładzie nacisk na utrzymanie takiej struktury własnościowej. Jestem daleki od krytyki, przecież państwowe struktury istnieją w innych krajach. Jednak chciałbym zobaczyć jak najwięksi wpływają na rozwój regionu.

Skoro mówimy o solidarności, o tym, że bogaci powinni dzielić się z biednymi, to chciałbym widzieć jak to wygląda w praktyce i jaki mają oni wpływ na nasz region, nie tylko z punktu widzenia płacenia dużych podatków.

ZOBACZ TEŻ: Gala Setki Kuriera 2019: