Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przełamanie Wisły. Puławianie pokonali przed własną publicznością KSZO Ostrowiec Świętokrzyski

Marcin Puka
W niedzielnym starciu dwóch zespołów z górnej połowy trzecioligowej tabeli, Wisła Puławy pokonała przed własną publicznością KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 2:0. Gole strzelili Michałowie: Zuber i Kobiałka.

Wisła w poprzednich trzech spotkaniach wywalczyła tylko punkt i przez to jej szanse na powrót do drugiej ligi są tylko matematyczne. Dlatego m.in. z tego powodu Jacek Magnuszewski, trener Wisły, dokonał kilku zmian w podstawowym składzie. Między słupkami pojawił się 20-letni Krzysztof Kurek, zaliczając debiut w ekipie biało-niebieskich.

Pierwsi groźną akcję przeprowadzili miejscowi. W 3. minucie "główkował" Szymon Stanisławski, ale zbyt lekko żeby zaskoczyć Damiana Pietrasika. W odpowiedzi niecelnie uderzał Kamil Bełczowski, a następnie Kurek na raty złapał piłkę po strzale Macieja Miłka.

Na kolejne niezłe okazje do zmiany wyniku czekaliśmy do 30. min. Najpierw Kurek poradził sobie ze strzałem Jakuba Kapsy, a po drugiej stronie boiska znów uderzał głową Stanisławski, tym razem obok bramki. W 38. min. dobrą sytuację miał Piotr Zmorzyński, ale zamiast gola, puławianie mieli tylko rzut rożny.

Ekipa z Lubelszczyzny prowadzenie objęła tuż przed przerwą. Łukasz Kacprzycki odegrał piętą piłkę do Michała Zubera, a ten oddał strzał w samo okienko bramki. I wynikiem 1:0 zakończyła się pierwsza połowa meczu.

Po zmianie stron zaatakowali przyjezdni. Kurek musiał bronić strzały m.in. Michała Grunta, Fabiana Burzyńskiego, czy Bartłomieja Smuczyńskiego. Natomiast puławianie mogli podwyższyć prowadzenie za sprawą Piotra Zmorzyńskiego, ale górą był golkiper z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Od 61. min. goście grali w osłabieniu. Miłek sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Zubera i sędzia pokazał pomocnikowi kartkę. To nie był koniec kłopotów KSZO, ponieważ gospodarze mieli w tej sytuacji rzut wolny. Z 20 metrów kapitalnie przymierzył Michał Kobiałka i było 0:2.

Wisła mogła strzelić kolejne gole, ponieważ szczęścia próbowali m.in. Arkadiusz Maksymiuk, Jakub Poznański i Zmorzyński. Ostatecznie wynik potyczki nie uległ już zmianie.

W najbliższą sobotę (20 kwietnia, godz. 15) "Dumę Powiśla" czeka wyjazdowe starcie z wiceliderem tabeli, Stalą Rzeszów.

Wisła Puławy – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 2:0 (1:0)
Bramki: Zuber 45, Kobiałka 62
Wisła: Kurek – Król (69 Barański), Pielach, Poznański, Litwiniuk, Kobiałka, Maksymiuk (85 Popiołek), Kacprzycki (77 Chudyba), Zmorzyński, Zuber (82 Skałecki), Stanisławski (69 Żelisko)
KSZO: Pietrasik – Mężyk, P. Cheba, D. Cheba, Sarwicki, Bełczowski (86 Brociek), Miłek, Grunt (71 Madej), Burzyński, Kapsa (71 Łokieć), Chrzanowski (30 Smuczyński)
Żółte kartki: Zmorzyński – Smuczyński
Czerwona kartka: Miłek 61 min. za faul
Sędziował: Paweł Sitkowski z Kąkolewnicy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski