Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez cztery miesiące ul. Narutowicza będzie zamknięta

Artur Jurkowski
- Nie powinno być paraliżu komunikacyjnego. Będziemy chcieli wszystkie prace wykonać szybko i sprawnie. Ul. Narutowicza od dawna czeka na remont i wykonanie tych robót jest niezbędne: jezdnia jest zdegradowana, trzeba wymienić instalacje podziemne - przekonuje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Od poniedziałku drogowcy ruszają z remontem ul. Narutowicza. Chodzi o odcinek od ul. Okopowej do skrzyżowania z ul. Lipową. Jedna z głównych arterii przelotowych przez śródmieście zostanie zamknięta dla ruchu. I będzie nieprzejezdna przez cztery miesiące.

- Zamknięcie ulicy dla ruchu planujemy w poniedziałek ok. godziny 7 rano. Barierki wygradzające jezdnię staną na wysokości skrzyżowania z ul. Okopową oraz uliczki prowadzącej do siedziby III Urzędu Skarbowego. To oznacza, że m.in. będzie można dojechać do hotelu Victoria - opisuje Wiesław Różyk, kierownik robót z Przedsiębiorstwa Robót Drogowych Lubartów. I zapowiada: - Prace na ul. Narutowicza rozpoczną się od strony ul. Lipowej i będziemy etapami przemieszczali się w kierunku ul. Okopowej.

Kierowcy będą musieli korzystać z objazdów. Dla samochodów prywatnych został wyznaczony przez ul. Okopową i ul. Lipową. Inna trasa objazdu będzie obowiązywać komunikację miejską. Autobusy pojadą przez ul. Lipową i Krakowskie Przedmieście.
Nie oznacza to jednak, że z ul. Narutowicza znikną wszystkie samochody.

- Prace na odcinku wyłączonym z ruchu będą prowadzone etapami, tak, aby w miarę możliwości zapewnić dojazd mieszkańców do posesji. W zależności od zaawansowania robót dojazd będzie możliwy od ul. Okopowej lub od al. Piłsudskiego. Zakaz ruchu nie będzie ponadto obejmował pojazdów budowy, służb komunalnych i zaopatrzenia okolicznych sklepów - wylicza Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

- Przejazdowi tych pojazdów będą jednak towarzyszyły spore utrudnienia. Musimy rozkopać jezdnię m.in. po to, aby wymienić kanalizację deszczową, sieci elektryczne. Samochody będą musiały jeździć po nawierzchni z kruszywa. Będzie też utrzymany ruch pieszych. To centrum miasta i nie możemy całkowicie odciąć ulicy Narutowicza od ruchu - twierdzi Różyk.

Przebudowane będzie też skrzyżowanie ulic: Narutowicza, Lipowa, Piłsudskiego. Ten etap robót ma rozpocząć się od lipca. - Wyłączona zostanie sygnalizacja świetlna. Ruch na skrzyżowaniu będzie odbywał się wahadłowo - zapowiada Różyk.
Ul. Narutowicza ma być zamknięta dla ruchu do końca sierpnia. Jej remont obejmie około 400-metrowy odcinek drogi.
Prace prowadzone są też na uliczkach sąsiadujących z tą arterią: Kruczej, Orlej, Konopnickiej, Gminnej, Granicznej, Wschodniej i Środkowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski