Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radio Wnet wkracza do Lublina. „Chcemy wyjść poza warszawski tygiel”

Piotr Nowak
Piotr Nowak
- Rynek medialny w Polsce jest pluralistyczny - przyznaje Krzysztof Skowroński. Z dziennikarzem, twórcą Radia Wnet i prezesem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich rozmawiamy o kondycji mediów w Polsce i nowej rozgłośni w Lublinie.

Niemal cały ubiegły tydzień Radio Wnet nadawało poranne audycje z Lublina. Już wkrótce nasze miasto będzie się częściej pojawiać na antenie.

To dla nas radosna informacja. Już dostaliśmy wszystkie zezwolenia na to, żeby nadawać w Lublinie. Po raz pierwszy mówię o tym publicznie. Jeszcze potrzebny jest jeden akt biurokratyczny, ale mam nadzieję, że w sezonie jesiennym uda się nam zacząć nadawać w Lublinie i Lublin stanie się jednym z miast Radia Wnet. Radio Wnet teraz nadaje w Warszawie, w Krakowie, we Wrocławiu, w Szczecinie. W czasie wakacji uruchomimy Łódź i prawdopodobnie Bydgoszcz, a potem czas na Lublin. W związku z powyższym planujemy dużą trasę. Chciałbym, żeby radio jako całość wyruszyło w drogę i żeby w tych wszystkich miastach się pojawiło. Jesteśmy zgranym i urozmaiconym zespołem, w którym osoba najstarsza prowadząca audycję urodziła się jeszcze przed wojną, a dla najmłodszej rządy AWS są głęboką przeszłością. Chcemy opowiedzieć o Polsce, zorganizować koncerty, pokazać siebie i sztukę radiową. Otworzymy studio w Lublinie, ale w planach mamy też kolejne studia zagraniczne. Do tej pory mamy studio w Bejrucie, dwa studia w Londynie, studio w Dublinie, Wilnie, Lwowie, na Bałkanach, w Kijowie. Chcemy pomaszerować po kontynentach. Tworzyć radio, które jest nadawane z wielu punktów w Polsce i na świecie. I z tych wielu punktów można usłyszeć opowieść. Uważam, że wtedy ta opowieść jest najciekawsza i jak najbliższa prawdy.

Jakiego rodzaju materiały będą powstawać w lubelskim studiu Radia Wnet?

Przychodzimy po myśli, nie po zdarzenia. Nie robimy typowych materiałów miejskich. Bardziej nas interesuje to, co jest w głowie osób, które mają coś do powiedzenia na temat Polski. Bardzo bym chciał, żeby w każdym z miast, w których nadajemy, było nasze studio mobilne i żeby w ramówce radia był na stałe program z Lublina. Jeden z pomysłów na to studio jest taki, że będzie związane z ideą trójmorza i trójkąta lubelskiego, bo to są idee, które narodziły się w Lublinie. Chcemy skorzystać z unikalności wiedzy, która jest w danym mieście. Lublin jest miastem wyższych uczelni, sztuki, historii i to co opowiemy tu, będzie słychać w Warszawie, Krakowie, czy Bydgoszczy. Chciałbym zdecentralizować świat idei. Wszystko wszystko się gromadzi w Warszawie. Chcemy wyjść poza ten tygiel i dać głos elitom z innych miast. Radio Wnet ma też cieszyć, bawić, radować, stąd dużo muzyki. Najważniejszy jest autor i jego wizja, niekoniecznie słupki słuchalności. Nie jesteśmy koncernem medialnym, tylko oddolnie budowanym medium. To nietypowe, bardzo emocjonujące, pełne twórczości i przyjemności.

Ostatnio dużo mówi się o wolności mediów w kontekście przygotowywanej przez PiS nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz zakupienia Polska Press przez Orlen. Postronny obserwator może czuć się zagubiony. A co na ten temat uważa prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich?

Odpowiedziałbym cytatem: „Nie pytaj mnie o Polskę”. Nie dlatego, żebym nie chciał mówić o Polsce, tylko dlatego, że jest pewna tendencja w państwach demokratycznych na świecie, żeby zakłócić przebieg swobodnej debaty. Zanim się rozpoczęła „dobra zmiana” SDP wskazało, że media w Polsce są jednorodne, że nie ma zasady pluralizmu. Teraz uważam, że rynek medialny w Polsce jest rynkiem pluralistycznym, w którym nie ma ideowej opcji. Ani z prawej, ani z lewej strony. Zarówno prawa, jak i lewa strona mają swoje silne medium. Wadą, która dotyczy nie tylko Polski, ale u nas jest szczególnie widoczna, jest zamykanie się w bańkach medialnych. Dziennikarz ma mówić to co publiczność chce usłyszeć i publiczność chce dostać to co dziennikarz mówi. To co się dzieje poza moją bańką jest nieprawdziwe, fałszywe i płynie ze złej woli. To jest niebezpieczne.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski