Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni podjęli decyzje o likwidacji straży miejskiej w Łęcznej. Kto teraz przejmie jej obowiązki?

Adrianna Romanek
Adrianna Romanek
Większością głosów łęczyńscy radni zdecydowali o rozwiązaniu straży miejskiej. Ich zdaniem praca funkcjonariuszy od lat była nieefektywna.

Decyzja zapadła w środę (30 grudnia) podczas sesji Rady Miasta. Uchwałę poparło 16 radnych, 3 było przeciwko natomiast 1 osoba wstrzymała się od głosu. Zgodnie z ich decyzją Straż Miejska zostanie rozwiązana, a zatrudnieni funkcjonariusze stracą pracę.

Pomysłodawcy wnosili, żeby zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na miejskie inwestycje lub na ewentualną rozbudowę monitoringu. Jak poinformował nas Grzegorz Kuczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Łęcznej roczne oszczędności to koszt ok. 450-500 tysięcy złotych.

- Ta formacja nigdy nie była u nas dużym obciążeniem. Dziś Straż Miejska liczy sobie zaledwie 5 osób, nie jest to coś, na co miasta wielkości Łęcznej nie byłoby stać – dodaje Kuczyński.

Obowiązki, które do tej pory spoczywały na strażnikach będą teraz wykonywać urzędnicy lub policja.

- Teraz do pomazanych elewacji, źle zaparkowanych samochodów czy zdewastowanych drzwi będzie wzywana policja. Tych funkcjonariuszy też nie jest wielu, od wejścia uchwały w życie będą musieli jeszcze zajmować się mniejszymi sprawami, zamiast w pełni dbać o bezpieczeństwo mieszkańców – informuje Kuczyński.

Mariusz Fijałkowski jeden z radnych, którzy zagłosowali za likwidacja Straży Miejskiej podkreślał, że ich działalność od lat była nieefektowna, plany naprawcze nie przyniosły żadnych skutków i jest to najwyższy czas na taką decyzje.

Jedną z osób, które wypowiedziały się za nierozwiązywaniem instytucji straży był burmistrz Łęcznej, Leszek Włodarski.

- Radni z jednej strony starają się przekonać mieszkańców, że likwidacja straży miejskiej będzie oszczędnością, natomiast z drugiej podają pomysł rozbudowy monitoringu. Taka inwestycja spowoduje konieczność nowych nakładów finansowych i nie wygeneruje żadnych oszczędności. Kluczowa była dla mnie także opinia Komendant Wojewódzkiego Policji w Lublinie, który negatywnie zaopiniował uchwałę – podkreśla Włodarski.

O zdanie zapytaliśmy mieszkańców Łęcznej.

- Dobrze, że straż miejska jest likwidowana. Od dawna nie widziałam ich na ulicach. Wcześniej jak się pojawiali, to jedynie wypisywali mandaty. Do niczego nie są potrzebni. Nie zauważyłam efektów ich pracy. Szkoda pieniędzy na te instytucje – poinformowała nas jedna z mieszkanek Łęcznej.

To jednak niejedyny głos opowiadający się przeciwko działaniom straży miejskiej.

- W tak małym mieście, jak Łęczna straż miejska jest zbędna. Poza ich spacerami po mieście nie dostrzegłam ich większej ingerencji na porządek na ulicach. Zazwyczaj, gdy dochodziło do wandalizmów lub picia alkoholu na dworze przybywała policja. Łęczna jest za mała i straż nie ma za bardzo co tu robić. Dzięki ich likwidacji zaoszczędzimy, a ten budżet można wydać na coś znacznie ważniejszego – dodała inna z mieszkanek.

Historia zatacza swoje koło, ponieważ straż miejska w Łęcznej jest odwoływana już po raz drugi. Zgodnie z przegłosowaną uchwałą zostanie zlikwidowana do 30 czerwca 2022 roku. Jak poinformował nas Grzegorz Kuczyński, pierwsze rozwiązania umowy prawdopodobnie zostaną wypowiadane już po nowym roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski