Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Poziom coraz niższy”. Nie ma komu dać stypendium

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
fot. Łukasz Kaczanowski
14,5 tys. zł dla studenta i 18,1 tys. zł dla doktoranta, tyle wynosi roczne stypendium z kasy miasta. Otrzyma je tylko po pięciu studentów i doktorantów. Powód? Poziom coraz niższy.

„Miejski program stypendialny dla studentów i doktorantów” funkcjonuje w Lublinie od 2011 r. Miasto podało właśnie ile osób otrzyma wsparcie w obecnym rok akademicki. Liczba zaskakuje. To pięć stypendiów dla studentów oraz pięć dla doktorantów. Dlaczego tak mało?

– Uczciwie mówię, że poziom tych wniosków jest niestety coraz niższy. I nie może dziwić sytuacja, że komisja postanowiła przyznać stypendia pięciu studentom i pięciu doktorantom – informuje Mariusz Banach, z-ca prezydenta Lublina.

Komisja rozpatrywała 118 wniosków.

- 10 stypendiów to bardzo mało – nie kryje miejski radny Marcin Nowak, który był jednym z inicjatorów uruchomienia programu stypendialnego

.

Ratusz jest gotów przyznać ok. 120 stypendiów dla studentów oraz 30 dla doktorantów. Np. w 2012 r. wsparcie otrzymało 43 studentów i 24 doktorantów, dziesięć la później było to odpowiednio: 25 i 21 osób.

Pieniądze nie są małe. Studenci otrzymują miesięcznie równowartość 40 proc. minimalnego wynagrodzenia, doktoranci – 50 proc.

- Kwota tych stypendiów cały czas jest znacząca. Dla studentów to 1708 zł miesięcznie i 2135 zł dla doktorantów [za 2024 r. - dop. red.] – wylicza Banach.

Aby ubiegać się o stypendium trzeba spełnić dwa warunki. Pierwszy to możliwość wykorzystania prowadzonej działalności naukowej lub artystycznej studenta i doktoranta do rozwoju Lublina i regionu lub samej nauki. Drugie dotyczy wyników w nauce. O stypendia mogą ubiegać się studenci ze średnią ocen ze wszystkich zaliczeń i egzaminów nie niższą niż 4,5 oraz doktoranci publikujący teksty naukowe w ciągu ostatnich dwóch lat akademickich, za które łącznie przysługiwało nie mniej niż 150 punktów (określonych zgodnie z wykazami Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego).

- Ten wkład na rzecz miast wypada nie najgorzej. Gdyby decydowała moja ocena to stypendiów byłoby więcej – twierdzi Nowak, który jest członkiem złożonej z radnych komisji oceniających kryterium „miejskiego” przy przyznawaniu wsparcia.

Radny przypomina jednak, że w poprzednich edycjach programu pojawiały się wskazania, że działaniem studenta na rzecz miasta było ... korzystanie z komunikacji miejskiej.

– Program stypendialny na pewno się nie wyczerpał – przekonuje Nowak. I dodaje: - Nie wyczerpała się przecież akademickość Lublina. To jeden z filarów miasta wskazany w Strategii Lublina.

Do strategii miasta odwołuje się też Mariusz Banach.

- Dlatego nie bierzemy pod uwagę likwidacji tego projektu. Niemniej po 13 latach wdrażania programu konieczna jest, jak w każdym takim przypadku, ewaluacja i weryfikacja dotychczasowej formuły – przekonuje. I dodaje: - Chcemy jeszcze bardziej docenić tych studentów i doktorantów, których praca i osiągnięcia naukowe jak najpełniej służą rozwojowi miasta, dlatego zaplanowaliśmy spotkanie z zespołem ds. stypendiów w tej sprawie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski