Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reduta ponownie w Osterwie i ponownie z Mrożkiem. Zobacz zdjęcia

Anna Pawelczyk
Po dziewięciu latach do Teatru Osterwy powraca scena kameralna. Podobnie jak ponad pół wieku temu, na pierwszy spektakl “Reduty” wybrano dzieło Sławomira Mrożka.

- Nareszcie możemy powiedzieć to głośno. Po latach starań udało nam się uruchomić scenę kameralną naszego teatru, Redutę! Po dziewięciu latach ponownie udostępniamy dla widzów tą kultową przestrzeń, która nazwą odwołuje się do historycznej Reduty Osterwy - mówiła na konferencji prasowej zapowiadającej otwarcie nowej-starej przestrzeni, Barbara Żarinow, z biura Organizacji i Reklamy Teatru im. Juliusza Osterwy.

Reduta była pierwszym w Polsce teatrem-laboratiorum, powołanym do życia min. przez patrona placówki przy ul. Narutowicza w Lublinie. Swoją działalność rozpoczęła rok po odzyskaniu niepodległości w Warszawie, jej lubelska wersja powstała w roku 1961.

- Scena na czwartym piętrze Teatru Osterwy mogła pomieścić do sześćdziesięciu osób a jej celem była prezentacja najnowszych osiągnięć dramaturgii krajowej. Swoją działalność zainaugurowała prapremierą „Na pełnym morzu Sławomira Mrożka” - opowiadała Barbara Żarinow.

W niedzielę kameralna sala na ostatnim piętrze teatru znowu ożyje a pierwszą premierą współczesnej Reduty będą „Emigranci” Sławomira Mrożka.

Jest to opowieść o dwóch Polakach, jacy wyjeżdżają do bliżej nieokreślonego kraju Europy zachodniej by zarobić na życie. Ich zmagania w walce o pieniądz dopełnia różnica osobowości - jeden z nich jest intelektualistą a drugi zwykłym prostakiem. Mimo tego, zmuszeni są mieszkać w jednym, niewielkim pokoju co sprowadza ich życie do prawdziwego koszmaru.

- Problem emigracji zapisany w dramacie jest różny od tego, którego doświadczamy współcześnie. Wybór akurat tej pozycji daje różne możliwości twórcze. Z jednej strony mamy naturalizm i realistykę, z drugiej nawiązanie do tradycji teatru absurdu. Dlatego uważam, że utwór Mrożka jest ciągle aktualny, ponieważ ma wiele płaszczyzn i w zależności od czasu można sięgnąć po inny, konkretny wymiar dramatu- opisywał Franciszek Szumiński, reżyser pierwszej premiery ponownie otwartej sceny kameralnej w Teatrze Osterwy.

Główną osią fabuły „Emigrantów” jest konflikt dwóch bohaterów i to, do czego są zdolni będąc na skraju rozpaczy.

- To jest temat, który jest ciągle obecny w naszym życiu. Jest to nie tylko sprzeczność charakterów, zasad życiowych, poglądów na świat a również konflikt kulturowy w banalnym jego wymiarze - mówił reżyser.

“Emigrantów” będzie można obejrzeć 3,5, 6, 10, 19 i 20 listopada.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski