Rewitalizacja doliny Bystrzycy: Mieszkańcy zgłosili 20 uwag

- Pierwszym krokiem do rewitalizacji doliny Bystrzycy powinno być oczyszczenie wody w Zalewie Zemborzyckim - nie ma wątpliwości inż. Roman Goral, specjalista w zakresie urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych.

W piśmie wysłanym do prezydenta Żuka inż. Goral stwierdził, że w przedstawionej przez miasto wstępnej koncepcji rewitalizacji doliny Bystrzycy „brak jest racjonalnej wizji ochrony czystości wody w Zalewie Zemborzyckim”. To jedna z ponad 20 uwag od mieszkańców, które wpłynęły właśnie do ratusza w sprawie Bystrzycy. Termin nadsyłania upłynął 15 listopada.

Urzędnicy odpowiadają, że nie ma jeszcze decyzji, jaka metoda oczyszczania Zalewu Zemborzyckiego zostanie wybrana. - Żadnej nie odrzucamy na tym etapie - zapewnia Olga Mazurek z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin.

W połowie roku miasto, wspólnie z MOSiR, wystąpiło o fundusze z unijnego programu Life. Lublin chce dostać ponad 2,4 mln euro, czyli około 10 mln złotych na oczyszczenie wody w zalewie specjalnymi tabletkami. Ta metoda ma być sprawdzona na obszarze 10 ha, przy powierzchni zbiornika wynoszącej 280 ha.

Plaże i ścieżki rowerowe

Plany są śmiałe, koszt realizacji wszystkich szacowany jest na około 456 mln zł i potrwa do pięciu lat. To m.in. budowa 10 kładek dla pieszych na Bystrzycy, tyle samo przystani kajakowych, czterech plaż i 30 kilometrów ścieżek rowerowych. Nie mówiąc już o powstaniu zbiornika „Prawiedniki”. Wszystko jest jednak wciąż na etapie rozmów.

- Obecnie nad koncepcją zagospodarowania doliny rzeki Bystrzycy pracuje grupa ekspertów - mówi Olga Mazurek. - Do końca stycznia 2016 roku opracują ekspertyzę określającą, jakie działania dalej podjąć, żeby Zalew Zemborzycki wypełniał normy, na których nam zależy - odpowiedniej jakości wody i maksymalnego zniwelowania obecności sinic - dodaje Mazurek.

Przeanalizowana będzie też zasadność budowy zbiornika w Prawiednikach.

Za krótkie konsultacje?

Pismo do Urzędu Miasta Lublin w sprawie rewitalizacji doliny Bystrzycy przygotowuje Rada Kultury Przestrzeni, społeczne ciało doradcze prezydenta.

Strona społeczna zwraca uwagę, że konsultacje były zbyt krótkie. - Przedstawione propozycje są podane na takim stopniu ogólności, że właściwie ciężko jest je skonsultować. Było też za mało czasu na przygotowanie opinii - podkreśla Marcin Skrzypek z RKP.

Jakie zastrzeżenia mają jeszcze lublinianie? Pan Marek martwi się, że nowy most na Bystrzycy, przy ulicy Muzycznej, będzie miał kolor źle wpisujący się w otoczenie. „Dokumentacja projektowa zakłada, że kratownica mostu będzie miała kolor żółty, który jest bardzo jaskrawy. Zupełnie nie wpisuje się on w krajobraz rzeki Bystrzycy, środowiska przyrodniczego czy funkcjonującego obok stadionu Arena Lublin” - pisze pan Marek.

Miasto zapewnia, że jeszcze jest szansa na zmianę. - Jest to nawet bardzo dobry moment, by na ten temat podyskutować. W ubiegłym tygodniu odbyliśmy już w tej sprawie rozmowę z przewodniczącym Rady Kultury Przestrzeni - informuje Karol Kieliszek z zespołu prasowego ratusza.