„Robimy to, co jest najważniejsze”. Na trasie komunikacji miejskiej pojawi się Akademicki Przystanek Szczepienie

– Jego trasa rozpocznie się na przystanku Chodźki - Szpital, Rondo Kamińskiego, Orfeusz, Kiepury i UMCS. Następnie przejedzie ulicami: Filaretów, Zana, Nadbystrzycka, Narutowicza, Al. Piłsudskiego, Fabryczną, Droga Męczenników Majdanka i Franczaka „Lalka” do Doświadczalnej – informuje dyrektor lubelskiego Zarządu Transportu Miejskiego Grzegorz Malec. Autobus będzie funkcjonował przez trzy dni: 30 września oraz 1 i 4 października w godzinach 9-16.

– Z niepokojem obserwujemy, że niestety Lubelszczyzna nie jest liderem, jeśli chodzi o liczbę wyszczepionych. Martwimy się nie tylko o środowisko akademickie – mówi rektor Uniwersytetu Medycznego Wojciech Załuska, który zainicjował pomysł. Wsparli go także rektorzy pozostałych członków ZUL-u: Radosław Dobrowolski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Zbigniew Pater z Politechniki Lubelskiej i Urszula Kosior-Korzecka z Uniwersytetu Przyrodniczego.

Porozumienie o współpracy przy organizacji Przystanku Szczepienie podpisali także wojewoda lubelski Lech Sprawka i prezydent miasta Krzysztof Żuk.

– Cieszę się z tej inicjatywy, ponieważ ma dwa znaczenia. Pierwsze, czyli praktyczne, to możliwość zaszczepienia się studentów i pracowników uczelni. Z drugiej strony niewątpliwie powodzenie tej akcji będzie miało także oddziaływanie na podejmowane decyzje przez innych mieszkańców naszego województwa – podkreśla Lech Sprawka. Dodał także, że wskaźnik szczepień jest najwyższy w samym Lublinie – 53%. Są jednak powiaty, w którym wynosi niecałe 35% – radzyński i łukowski.

Lublin to miasto inspiracji, a organizatorzy akcji tym razem chcą zainspirować do zabezpieczenia się przed ciężkim przechorowaniem COVID-19.

– Jeśli się szczepimy, to dbamy przede wszystkim o innych. Lublin jako miasto akademickie chce czuć się bezpiecznie, stąd apel do studentów i pracowników uniwersytetów o szczepienia – tłumaczy prezydent Krzysztof Żuk.

Nie na wszystkich uczelniach znana jest sytuacja zaszczepienia studentów, ponieważ w świetle prawa władze uniwersyteckie nie mogą zbierać takich informacji.

– Nie wiemy, ilu jest zaszczepionych studentów, ale wiemy, ilu jest zaszczepionych pracowników. Organizowaliśmy akcję szczepień i zbieraliśmy zapisy, wzięło w niej udział 86% - zaznacza prorektor Uniwersytetu Przyrodniczego Urszula Kosior-Korzecka.

Uniwersytet Medyczny zapewnia, że zaszczepionych jest przynajmniej 2/3 żaków – tylu zaszczepili sami pracownicy uczelni. UMCS natomiast przeprowadził wśród studentów anonimową ankietę, z której wynika, że 2/3 aktualnie uczących się na uniwersytecie jest w pełni zaszczepionych. – To jednak jest dla nas za mało – komentuje rektor Radosław Dobrowolski.